Jak skutecznie walczyć z żylakami?



Na ich powstawanie mogą wpływać uwarunkowania genetyczne, niedostatek ruchu, ciąża, hormonalne środki antykoncepcyjne, nadwaga lub zła dieta. Ryzyko ich rozwoju wzrasta wraz z wiekiem. Żylaki, bo o nich mowa, są jednym z najczęstszych objawów przewlekłej niewydolności żylnej (PNŻ) i jednym z najpowszechniejszych schorzeń w krajach wysoko rozwiniętych. Czym grożą i jak z nimi walczyć? Tłumaczy dr n. med. Mariola Cieśla-Dul, chirurg naczyniowy krakowskiego SCM clinic.

Większość ludzi wie jak wyglądają żylaki. To ciemne i bardzo poszerzone, czasami wręcz wypukłe i rozbulwione żyły, zlokalizowane na nogach. Choć wielu osobom przeszkadza głównie ich wygląd, to należy wiedzieć, że zmiany te nie są problemem wyłącznie estetycznym. To problem zdrowotny, ponieważ głównym czynnikiem ich rozwoju jest nadciśnienie żylne.

Pojawia się ono na skutek upośledzenia ściany żylnej, uszkodzenia zastawek żylnych, ucisku na żyły, ich niedrożności bądź zwężenia. W wyniku tych czynników krew zamiast być pompowana z kończyn dolnych do góry, w stronę serca, zaczyna zalegać w naczyniach. Co więcej często występuje również refluks, czyli cofanie się krwi. To powoduje powiększanie się żył, co początkowo objawia się jako tzw. drobne pajączki, a w miarę rozwoju jako dużo większe żylaki.

Jak tłumaczy dr n. med. Mariola Cieśla-Dul, chirurg naczyniowy z krakowskiego SCM clinic tłumaczy w takich patologicznie poszerzonych naczyniach stoi swojego rodzaju „stara” krew, która nie uleganiu utlenowaniu. – Gromadzą się w nim więc produkty przemiany materii komórkowej i toczą procesy wytwarzające toksyczne substancje. One przenikając przez poszerzone ściany żylaka, wnikają do tkanki podskórnej i skóry właściwej, uszkadzając ją w sposób nieodwracalny. W następstwie dochodzi w tym miejscu do powstania owrzodzenia.

Profilaktyka

Choć ryzyko wystąpienia żylaków w dużej mierze zależy od uwarunkowań genetycznych, to mają na nie wpływ również inne, bardziej zależne od nas samych czynniki, takie jak ruch, czy właściwa dieta. Warto więc zacząć im przeciwdziałać kiedy wiemy, że mamy do nich skłonność rodzinną lub gdy zaczynamy zauważać już pierwsze symptomy takie jak właśnie pojawianie się pajączków, czy tzw. wenulektazji.

Ale również gdy nie widzimy zmian, natomiast odczuwamy częste skurcze lub ciągły ból lub ciężkość nóg, albo mrowienie, które zmusza nas do nieustannego ruszania kończynami dolnymi. Typowym objawem są również regularnie pojawiające się po całym dniu obrzęki.

Należy wiedzieć, że takie stany same nie znikną. Brak profilaktyki i leczenia będzie je pogłębiał. Co więcej raz rozpoczęty proces zapalny będzie się toczył do końca życia, ale może mieć różną postać i nasilenie, dlatego warto pomyśleć o jego spowolnieniu i zawczasu zapobiegnięciu skutkom ubocznym.

Dr n. med. Mariola Cieśla-Dul zwraca uwagę na to, że w tym celu należy działać dwutorowo. Po pierwsze warto zmienić tryb życia, włączając odpowiednią dawkę ruchu (wystarczy nawet codzienny, kilkudziesięciominutowy spacer) i prawidłową dietę z odpowiednią zawartością błonnika (jednym z czynników ryzyka rozwoju przewlekłej niewydolności żylnej są zaparcia).

Należy również unikać noszenia obcisłej odzieży i chodzenia w butach na wysokim obcasie. Pacjenci z nadwagą powinni schudnąć, a osoby, które mają większe predyspozycje ze względu na siedzącą lub stojącą pracę lub kobiety w ciąży mogą profilaktycznie zakładać indywidualnie dobierane podkolanówki lub pończochy uciskowe. To tzw. kompresjoterapia, a więc stopniowany ucisk o zmiennym nasileniu na różnych poziomach kończyny. Wspomaga ona naturalne mechanizmy regulujące przepływ krwi.

– To wszystko czynności, które zadziałają profilaktycznie, a w przypadku, kiedy problem już się pojawił, przyniosą pewną ulgę i będą hamować jego rozwój. Trzeba jednak wiedzieć, że nie wyeliminują go. Gdy już dochodzi do pojawienia się zmian należy udać się do lekarza rodzinnego, który powinien skierować pacjenta do specjalisty na odpowiednią diagnostykę. Podstawowym badaniem, jakie należy wykonać jest USG dopplerowskie. Pozwala ono ocenić przepływy żylne i stan samych naczyń. Na jego podstawie lekarz może zaplanować dalsze leczenie – wyjaśnia specjalistka.

Niestety, zalegająca w żylaku niezdrowa, „stara” krew musi zostać zlikwidowana. Działania profilaktyczne tego nie uczynią, podobnie jak żadne środki farmakologiczne. Na szczęście współczesna medycyna oferuje pacjentom cierpiącym z powodu żylaków szereg zaawansowanych zabiegów, które skutecznie radzą sobie z problemem.




Para wodna

Pierwszym ze sposobów, któremu warto przyjrzeć się bliżej, jest metoda leczenia żylaków parą wodną, zwana również metodą SVS (Steam Vein Sclerosis). To aktualnie najnowocześniejszy sposób leczenia schorzenia i jedyna metoda umożliwiająca usuwanie każdego rodzaju żylaków w trakcie jednego zabiegu.

Na czym dokładnie polega? Do wnętrza nieprawidłowych naczyń żylnych kończyn dolnych wprowadza się małe objętości pary wodnej. W efekcie następuje ich reaktywne obkurczenie, a w konsekwencji stopniowy i trwały zanik żylaków. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, a bezpośrednio po nim pacjent może wrócić do domu. Inne zalety tej metody to krótki czas operacji (trwa ok. 20-40 minut), bardzo wysoka skuteczność (95-98%) i zminimalizowane ryzyko powikłań.

Laser

Kolejną innowacyjną metodą usuwania problemu jest laserowe leczenie żylaków przy użyciu lasera wewnątrznaczyniowego (EVLT), które z powodzeniem zastępuje klasyczny zabieg chirurgiczny (stripping). Może poddać się mu każdy pacjent, u którego występuje stwierdzona niewydolność żyły odpiszczelowej i/lub odstrzałkowej.

– W tym wypadku zabieg trwa około godziny, nie pozostawia na skórze żadnych blizn, pacjent może opuścić ośrodek w dniu zabiegu, a do normalnej aktywności powrócić następnego dnia. W porównaniu do metody tradycyjnej, zabieg wykonywany w ten sposób wiąże się ze znacznie mniejszym ryzykiem powikłań, a dolegliwości bólowe po zabiegu nie są duże i nie utrudniają normalnego funkcjonowania. Skuteczność metody również przewyższa klasyczny zabieg operacyjny, według różnych źródeł naukowych sięgając nawet 98% – wyjaśnia chirurg naczyniowy SCM clinic.

Stripping

Pod pojęciem strippingu kryje się klasyczne, chirurgiczne usuwanie niewydolnych żył i żylaków. Odbywa się za pomocą sondy wprowadzanej do wnętrza naczynia. Choć jest bardziej inwazyjny od wcześniej opisanych (odbywa się w znieczuleniu, przy asyście anestezjologa), pacjent również ma zapewnione bezpieczeństwo i komfort zabiegu, który z reguły udaje się przeprowadzić w warunkach chirurgii jednego dnia.

Wymaga cięcia w pachwinie i na goleni, a usunięcie niewydolnych żył i żylaków odbywa się za pomocą sondy wprowadzanej do wnętrza naczynia. W miejscu usunięcia zmiany powstaje krwiak, który stopniowo znika w ciągu 2-3 tygodni. Jeśli zachodzi potrzeba, zabieg można rozszerzyć również o miniflebektomię (małoinwazyjna operacja polegająca na usunięciu chorobowo zmienionych żył za pomocą specjalnych haczyków chirurgicznych).

Echoskleroterapia

Ta małoinwazyjna metoda usuwania żylaków może być wykonywana na dwa sposoby: pod kontrolą USG lub przy wspomaganiu tumescencji. To kolejna, bardzo popularna metoda usuwania żylaków i mniejszych zmian w postaci pajączków naczyniowych. #Echoskleroterapia piankowa pod kontrolą USG polega na iniekcji środka farmakologicznego w postaci pianki, co powoduje obkurczenie i zasklepienie powstałych wcześniej zmian.

Jest to metoda bezpieczniejsza od tradycyjnej skleroterapii, ponieważ specjalista wykonujący zabieg ma możliwość kontroli tego, jak przepływa pianka wewnątrz żył. Do zalet zabiegu zaliczyć można też jego krótki czas (10-30 minut), a także bezbolesny charakter. Zwykle potrzebnych jest kilka wstrzyknięć w kilkutygodniowych odstępach.

Najnowszą małoinwazyjną techniką ze wszystkich obecnie znanych i stosowanych metod w leczeniu żylaków czy pajączków naczyniowych jest echoskleroterapia przy wspomaganiu tumescencji. To dlatego jest ona szczególnie polecana osobom starszym i obciążonym innymi chorobami wykluczającymi przeprowadzenie np. zabiegu operacyjnego. Na czym polega ten rodzaj echoskleroterapii?

– Przeprowadza się ją, podając płyn tumescencyjny za pomocą specjalnej pompy pod kontrolą aparatu USG w bezpośrednią okolicę operowanej żyły, równocześnie powodując obkurczenie się żyły na wprowadzonym do niej cewniku angiograficznym. Uzyskuje się w ten sposób zmniejszenie średnicy światła niewydolnej żyły, umożliwiając bezpośrednie działanie spienionego leku podawanego przez cewnik na ścianę naczynia. Zastosowanie techniki echoskleroterapii wspomaganej tumescencją pozwoliło na ograniczenie działań niepożądanych skleroterapii poprzez zmniejszenie dawki leku podawanego dożylnie – dodaje dr n. med. Mariola Cieśla-Dul.

Choć decyzję o podejmowanej metodzie zabiegowego leczenia żylaków zawsze ostatecznie podejmuje lekarz, warto orientować się w metodach oferowanych przez współczesną medycynę i wiedzieć, że współczesny pacjent nie jest skazany jedynie na traumatyczne zabiegi operacyjne.


dr n. med. Mariola Cieśla-Dul – chirurg naczyniowy z krakowskiego prywatnego szpitala SCM clinic

SCM clinic to krakowskie Centrum Medyczne wyposażone w sprzęt najnowszej generacji, które prowadzi działalność leczniczą w ramach chirurgii jednego dnia oraz ambulatoryjne świadczenia zdrowotne i konsultacje lekarskie. Klinika posiada całkowicie zautomatyzowany blok operacyjny, który spełnia najwyższe światowe standardy. Największym atutem tego miejsca jest kadra lekarska, w skład której wchodzą specjaliści o ogromnej wiedzy i bogatym doświadczeniu klinicznym. SCM clinic powstało z myślą o najbardziej wymagających Pacjentach, dlatego Centrum zapewnia im najlepszą opiekę okołomedyczną, udzielaną w warunkach pełnej dyskrecji i zaufania.

E-papierosy pod lupą: Czy są mniej szkodliwe niż tradycyjne papierosy? Ekspertka analizuje ich wpływ na zdrowie

Są bardzo szkodliwe dla zdrowia i uzależniają równie mocno jak tradycyjne papierosy. Po elektroniczny odpowiednik popularnego dymka sięga wielu Polaków,…
CZYTAJ

Grupa LUX MED rozszerza zakres operacji robotycznych w ramach NFZ

Centrum Chirurgii Robotycznej Grupy LUX MED, mieszczące się w Szpitalu św. Wincentego LUX MED Onkologia, rozszerza zakres świadczonych usług o…
CZYTAJ

Gęstość odżywcza a gęstość energetyczna. Co jeść, żeby nie przytyć?

Diety odchudzające często wybiera się z troski o piękną i smukłą sylwetkę. Tymczasem można jeść mało i nie tracić wagi…
CZYTAJ

Czy osoby z chorobą onkologiczną mogą planować wakacje i podróżować?

Choroba onkologiczna nie musi oznaczać rezygnacji z wakacyjnych planów wyjazdowych. Przy odpowiednim przygotowaniu i po konsultacji z lekarzem, wyjazd może…
CZYTAJ

Okulary fotochromowe: ochrona i wygoda na wakacyjnych szlakach

Wakacje to dla wielu z nas okazja do podróży i odkrywania nowych miejsc. Spędzając ten czas aktywnie, często zmieniamy otoczenie…
CZYTAJ

Co zrobić, żeby uniknąć wakacyjnej Zemsty Faraona?

Wakacje to czas błogiego odpoczynku. Niektóre kierunki – jak np. Egipt czy Turcja kuszą pięknymi widokami, piaszczystymi plażami i błękitną…
CZYTAJ

Moc rówieśników: Badanie UNICEF na temat postaw ukraińskich nastolatków wobec wsparcia zdrowia psychicznego w Polsce

Jak wpływ rówieśników, społeczna percepcja i czynniki psychologiczne wpływają na chęć szukania wsparcia. – Raport UNICEF, opracowany we współpracy z…
CZYTAJ

Wyjeżdżasz na południe Europy? Te 6 rzeczy, musisz wiedzieć o udarze cieplnym

Meteorolodzy podkreślają, że tegoroczne lato może być jednym z najgorętszych w historii. Już w czerwcu w Grecji, na Cyprze czy…
CZYTAJ

Choroby krążenia nie lubią wysokich temperatur. Upał może powodować omdlenia, a nawet zawał mięśnia sercowego. 

Przez Polskę przechodzi fala upałów. Podczas panujących obecnie wysokich temperatur serce pracuje intensywniej, a naczynia krwionośne się rozszerzają. Wzmożone pocenie…
CZYTAJ

Zupa owocowa z lanymi kluseczkami

A my na to jak na lato! Gdy za oknem wysokie temperatury, na stole stawiamy na dania pełne smaku i…
CZYTAJ

Choroba cukrzycowa stóp – czy można uratować stopę przed amputacją?

Zespół stopy cukrzycowej, który zaczyna się od niewielkiej rany, pozostaje najpoważniejszym powikłaniem cukrzycy. W Polsce każdego roku, z powodu rozwoju…
CZYTAJ

Osoby z otyłością a choroby jamy ustnej. Gdzie szukać specjalistycznych gabinetów?

Osoby z otyłością mogą częściej zapadać na choroby jamy ustnej. Ma to związek z bezpośrednimi skutkami zbyt wysokiego BMI, chorobami…
CZYTAJ





ZDROWIE

VIEW ALL

E-papierosy pod lupą: Czy są mniej szkodliwe niż tradycyjne papierosy? Ekspertka analizuje ich wpływ na zdrowie

Są bardzo szkodliwe dla zdrowia i uzależniają równie mocno jak tradycyjne papierosy.…
CZYTAJ

Grupa LUX MED rozszerza zakres operacji robotycznych w ramach NFZ

Centrum Chirurgii Robotycznej Grupy LUX MED, mieszczące się w Szpitalu św. Wincentego…
CZYTAJ

Czy osoby z chorobą onkologiczną mogą planować wakacje i podróżować?

Choroba onkologiczna nie musi oznaczać rezygnacji z wakacyjnych planów wyjazdowych. Przy odpowiednim…
CZYTAJ

Okulary fotochromowe: ochrona i wygoda na wakacyjnych szlakach

Wakacje to dla wielu z nas okazja do podróży i odkrywania nowych…
CZYTAJ

Co zrobić, żeby uniknąć wakacyjnej Zemsty Faraona?

Wakacje to czas błogiego odpoczynku. Niektóre kierunki – jak np. Egipt czy…
CZYTAJ