Zdrowe zęby biorą się z diety! Sekret tkwi w witaminie K2
Zdrowe zęby biorą się z diety! Sekret tkwi w witaminie K2. Jak się okazuje witamina K2 nie tylko chroni przed osteoporozą kości, chorobami układu krążenia, ale też … próchnicą. Zapobiega kruszeniu się zębów i wzmacnia uzębienie. Możesz ją znaleźć w kiszonkach i fermentowanym nabiale lub suplementach diety.
Zdrowe zęby bez szczotkowania
Badania naukowe ADA (American Dental Association) przeprowadzone przez dra Westona A. Price’a w latach 20-tych i 30-tych udowodniły, że dieta znacząco wpływa na choroby sercowo-naczyniowe, osteoporozę, cukrzycę, a także próchnicę.
Price badał ludy prymitywne żyjące z dala od cywilizacji. Wyniki swoich obserwacji zebrał w książce „Odżywianie, a degeneracja fizyczna”. Wykazują one, że członkowie plemion nie mają żadnych problemów z zębami. Mało tego, są całkowicie zdrowi i pełni energii. Warto zauważyć, że w tradycyjnych plemionach nie praktykowano szczotkowania zębów, a mimo to ludność nie narzekała na choroby jamy ustnej.
Dlaczego? Ich dieta była oparta na mleku, jajach zwierząt karmionych trawą, mięsie i bakteriach natto. We wszystkich tych produktach występuje… witamina K2! Dzięki spożywaniu określonych pokarmów i dostarczeniu organizmowi tłuszczu, który jest potrzebny do rozpuszczania witamin m.in. D i K można uchronić się przed próchnicą.
Nowe podejście do stomatologii
Badania Price’a są punktem wyjścia do rozwoju stomatologii w kierunku wpływu witamin na ograniczenie ryzyka chorób zębów. Do tej pory medycyna zakładała, że próchnica powstaje, ponieważ (na ogół po zjedzeniu produktów bogatych w węglowodany) bakterie gromadzą się na powierzchni zęba w postaci płytki nazębnej. Ząb pod wpływem wysokiego spożycia cukru jest bardziej podatny na działanie bakterii, które wytwarzają kwas demineralizujący powierzchnię szkliwa i stan zapalny.
– Chcąc uniknąć próchnicy, skupiamy się na szczotkowaniu i nitkowaniu zębów oraz ograniczeniu słodyczy. Jak pokazują statystyki – nic się nie zmienia. Próchnica nadal jest poważnym problemem, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Wprowadzenie do diety witaminy K2 może dać lepsze rezultaty – komentuje lek. med. lek. dent. Adam Balczyński, specjalista chirurgii szczękowo-twarzowej w Scandinavian Clinic.
Nowy kierunek rozwoju stomatologii zakłada, że spożywane węglowodany wpływają nie tylko na ciało, ale też na układ hormonalny i podwzgórze. Ustalenie, jak dokładnie składniki odżywcze wpływają na organizm mogłoby pomóc w zapobieganiu próchnicy. Przeprowadzone do tej pory badania wykazały, że skuteczne w walce z chorobami są przeciwutleniacze, jak np. zielona herbata. Podobnie może działać witamina K2.
Witamina K2 szansą na zdrowe zęby
Badania z użyciem witaminy K2 wykazały, że ślina pacjentów z próchnicą wypłukuje z zębów minerały (po zmieszaniu śliny z chorą zębiną minerały przenosiły się do śliny). Badanych pacjentów suplementowano przez pół roku witaminą K2. Udowodniono, że ślina w takim przypadku zachowuje się zupełnie inaczej. To ona przekazuje minerały do tkanki kostnej.
– Witamina K2 jest zaangażowana w proces zmian składu śliny, dzięki czemu jest istotnym czynnikiem w procesie mineralizacji, a nawet może stworzyć środowisko pro-mineralizacji. To jednak nie jedyne plusy witaminy K2. Dzięki niej wapń jest dostarczane do organizmu dokładnie tam, gdzie powinno (zęby, kości). Dlatego nazywa się ją nośnikiem wapnia – wyjaśnia Katarzyna Maresz, prezes Międzynarodowej Fundacji na Rzecz Promocji Zdrowia i Rozwoju Nauki, która specjalizuje się w tematyce witaminy K2.
Właściwe odżywianie wpływa na równowagę hormonalną i wzmacnia ochronę zębów przed próchnicą. Witaminę K2 można znaleźć w serach, jogurtach, kefirach, kiszonej kapuście, ogórkach kiszonych, wątróbce i japońskiej potrawie natto z fermentowanych ziaren soi. Niestety, procent wchłanialności witaminy K2 z pożywienia nie jest znany.
Do codziennej diety warto włączyć suplementację preparatami zawierającymi witaminę K2, najlepiej w połączeniu z witaminą D3. Warto tym bardziej, że witamina K2 zapobiega również chorobom układu krążenia i osteoporozie, a także przyczynia się do prawidłowego krzepnięcia krwi.