Ultradźwięki – ultrazabieg, ultralifting, medycyna estetyczna



HIFU jest w ostatnim czasie bardzo modnym zabiegiem medycyny estetycznej. Jego wielką zaletą jest to, że liftinguje skórę bez podrażnienia jej z zewnątrz. Brak rekonwalescencji i powikłań, a także silne działanie oraz bardzo dobre efekty powodują, że wiele osób wybiera ten zabieg. Poznajmy więc bliżej cudowną moc ultradźwięków.

HIFU to skrót od angielskiego high intensity focused ultrasound, co znaczy „skupiona wiązka fal ultradźwiękowych o dużym natężeniu”. Technologia ta obecna jest w medycynie od ponad 20 lat. Za jej pomocą leczy się z powodzeniem m.in. raka prostaty. Poza tym wykorzystywana jest w USG, o czym nie każdy wie.

Według doktora Marka Wasiluka z warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium w medycynie estetycznej zaczęto jej używać z bardzo dobrymi efektami kilka lat temu. – Gabinety wyposażone są w różne urządzenia wykorzystujące ten mechanizm. To które z nich jest uważane za najlepsze to już zazwyczaj czysty marketing, jednak sama technika rzeczywiście jest genialna – zgadza się ekspert. Na czym więc ona polega i dlaczego jest tak wyjątkowa?

Jaki jest mechanizm działania HIFU?

HIFU wykorzystuje ultradźwięki, czyli falę akustyczną. To jaki będzie miała wpływ na nasze ciało zależy od jej częstotliwości. W USG fala o określonej częstotliwości działa jak radar, odbijając się od różnych struktur, a potem wracając, „rysuje” obraz na ekranie. W leczeniu raka precyzyjne, punktowe zogniskowanie fali ultradźwiękowej o wysokiej energii na małym obszarze, jakim jest guz, prowadzi do martwicy jego komórek. W medycynie estetycznej natomiast zadanie HIFU jest zupełnie inne – ma powodować ruch komórek skóry.

Dr Marek Wasiluk tłumaczy, że jeśli nadamy fali ultradźwiękowej odpowiednią częstotliwość, spowoduje w tkance drgania komórek i ich tarcie o siebie, a przez to efekt przegrzania lub wręcz kontrolowanego poparzenia. – Efekt termiczny pojawi się tylko na końcu fali. Jest więc wywołany tylko w głębi tkanki w jednym jej punkcie – dodaje lekarz.

Wiadomo nie od dziś na przykładzie innych zabiegów medycyny estetycznej takich jak. np. laser frakcyjny, że kontrolowane podgrzanie skóry stymuluje jej naturalną regenerację i skracanie się włókien kolagenu. Jest tak ponieważ podgrzane białka szoku cieplnego zaczynają pod wpływem przegrzania pracować, wytwarzać nowy kolagen i naprawiać ten istniejący. W ten sposób skóra staje się lepiej napięta.

Urządzenia HIFU wykorzystywane w medycynie estetycznej wyposażone są w kilka głowic, które mogą dotrzeć z energią na głębokość 1,5 mm, 3 mm lub 4,5 mm. Lekarz może je w zależności od potrzeb stosować wymiennie.




Co nam to daje?

Według doktora Marka Wasiluka oczywiście niczym odkrywczym nie jest to, że po podgrzaniu włókna kolagenowe ulegają skróceniu, skóra zagęszcza się i staje się ujędrniona, natomiast nowością jest to, że HIFU może zadziałać w ten sposób tak głęboko.

– Żaden inny zabieg nie jest wstanie podgrzać tkanki na głębokości 4,5 mm. Jest to istotne ponieważ osoby ze znacznym spadkiem jędrności skóry potrzebują takiego właśnie gołębiego działania. Może pojawić się pytanie czemu więc nie działać głębiej, skoro metoda jest tak wspaniała? Nie można, ponieważ głębiej może to być już niebezpieczne. Pod skórą znajdują się kości, organy i inne tkanki, na które takie działanie może wpłynąć destrukcyjnie, powodując np. martwicę kości. Taka głębokość jest skrajna. Dlatego tak ważne jest aby zabieg wykonywał doświadczony i wykfalifikowany lekarz – podkreśla specjalista.

Jednocześnie trzeba zaznaczyć, że zabieg ten mimo tego, że jest silny to nie obciąża pacjenta i nie naraża go na rekonwalescencję. I to jest jego druga bardzo mocna strona i przewaga HIFU nad innymi metodami. Skoncentrowane ultradźwięki przechodzą przez naskórek i kumulują się w jednym punkcie, w głębi skóry. Wszystkie procesy regeneracyjne odbywają się więc wewnątrz skóry, a nie na jej powierzchni.

Niekwestionowaną zaletą technologii HIFU jest to, że skóra z wierzchu pozostaje nietknięta, nie ma więc obawy prze złym gojeniem się tkanki na zewnątrz, bliznami i przebarwieniami pozabiegowymi. Można na drugi dzień wracać do normalnych zajęć. Dla porównania – po RF mikroigłowej ślady widać 1-2 dni, a po laserze frakcyjnym – 5-7 dni.

Dla kogo zabieg?

Dr Marek Wasiluk podkreśla, że HIFU pomimo swoich zalet, jak każdy zabieg ma swoje wskazania i jest dla określonego typu pacjenta.

– Trzeba o tym pamiętać. Nie ma bowiem zabiegu dobrego na wszystko i dla wszystkich. HIFU jest to skuteczna metoda liftingująca, a trzeba wiedzieć, że takich nie ma zbyt wiele. Nadaje się doskonale do wyostrzenia konturów żuchwy, uniesienia chomików, podniesienia brwi. Jest też świetna do liftingu policzków, niezła na szyję. Zazwyczaj dla osiągniecia pożądanego efektu wykonuje się dwa zabiegi, czasem nawet trzy. Coraz częściej robi się też HIFU na ciało. Ale na zmarszczki i wiotką skórę są lepsze metody. Nie ma sensu robić tego zabiegu w zbyt młodym wieku. Nie można jednak czekać zbyt długo, bo w u osób po 60-70 roku życia zmiany związane z grawitacją są na tyle duże, że efekt nie będzie satysfakcjonujący. Zabieg najlepiej sprawdza się w przypadku osób między 40 a 50 rokiem życia. Potem coraz trudniej jest zregenerować skórę. Na pewno też nie uzyskamy zadowalających rezultatów u osób z dużą ilością tkanki tłuszczowej – tłumaczy ekspert.

Co jeszcze ważnego?

Efekt może być widoczny już bezpośrednio po zabiegu, ale na właściwy rezultat liftingu, w postaci trwałej zmiany kształtu twarzy i napięcia policzków, trzeba zaczekać od kilku miesięcy do pół roku.

Poza tym, aby efekty po tym zabiegu były zadowalające, bardzo ważne jest odpowiednie zakwalifikowanie do niego pacjenta i umiejętność jego wykonania. Jeśli więc chcemy skorzystać z HIFU nie tak ważne jest to, jakiej marki urządzeniem będzie wykonywany zabieg, ale kto będzie go wykonywał.

Wiek to tylko liczba. Stulatek opuścił szpital po zawale w doskonałym stanie

Na Oddział Kardiologiczny American Heart of Poland Szpitala Specjalistycznego im. Edmunda Biernackiego w Mielcu trafił pacjent z rozległym zawałem serca,…
CZYTAJ

Przejrzeć na oczy. Zaćma – kto na nią choruje, czy da się jej uniknąć i jak wygląda współczesne leczenie?

Zaćma to choroba, o której słyszał niemal każdy, ale wciąż budzi wiele pytań i wątpliwości. Czy da się jej uniknąć?…
CZYTAJ

Dzień Polskiej Żywności – smak tradycji, odpowiedzialność za przyszłość

25 sierpnia obchodzimy Dzień Polskiej Żywności – to dobry moment, aby przypomnieć sobie, jak ogromne znaczenie ma to, co jemy,…
CZYTAJ

Wszystko co warto wiedzieć o cholesterolu – jakie są normy, kiedy się badać?

Cholesterol jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Problem pojawia się wówczas, gdy jego stężenie we krwi przekracza normy, a nadmiar…
CZYTAJ

Pielęgnacja skóry wymagającej regeneracji Perfekcyjny skin care późnym latem

Wakacje dobiegają końca. Relaksujące kąpiele w morzu, blask letniego słońca i górski wiatr. To, co latem kochałyśmy najbardziej, dla naszej skóry…
CZYTAJ

Językowe SOS przed powrotem do szkoły. Jak pomóc dziecku, gdy ma zaległości w angielskim?

Podczas wakacji uczniowie tracą od 17 do 34% wiedzy zdobytej w roku szkolnym.1 Najbardziej odczuwalne są braki w przedmiotach wymagających…
CZYTAJ

Dieta stołu rodzinnego – tak czy nie?

Wspólne posiłki to nie tylko czas budowania więzi rodzinnych – to również naturalna okazja do nauki przez obserwację. Dzieci, uczestnicząc…
CZYTAJ

Próchnica nie pyta tylko o to, czy myjesz zęby. Pyta, co jesz i jak często to robisz

Mycie zębów dwa razy dziennie to ważny nawyk – ale sam w sobie nie wystarczy. Próchnica potrafi zaatakować nawet wtedy,…
CZYTAJ

Wakacyjna dieta malucha – jak na urlopie nie zapomnieć o zdrowym żywieniu dzieci?

Lato, wyjazdy i luźniejszy rytm dnia sprzyjają rozluźnieniu codziennych zasad – także tych żywieniowych. To naturalne, że wakacyjny czas rządzi…
CZYTAJ

Żeglarska Akcja Badania Akwenów (ŻABA) – IOŚ-PIB wspiera żeglarzy w monitoringu mazurskich jezior

Od maja 2025 r. żeglarze przeprowadzili już ponad 100 pomiarów przejrzystości wód jezior na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Wszystko to…
CZYTAJ

Tętno jako wskaźnik wydolności układu krążenia – dlaczego ma tak ważne znaczenie? Co oznacza i jak je prawidłowo badać?

Tętno to jeden z najprostszych sposobów, by sprawdzić, jak pracuje nasze serce. - To liczba uderzeń serca na minutę, która…
CZYTAJ

Upały – jak sobie radzić? Porady internisty

Trwa pierwsza wakacyjna fala upałów w Polsce. Jak radzić sobie z ekstremalnymi temperaturami i uniknąć niebezpiecznego dla zdrowia udaru cieplnego?…
CZYTAJ





ZDROWIE

VIEW ALL

Wiek to tylko liczba. Stulatek opuścił szpital po zawale w doskonałym stanie

Na Oddział Kardiologiczny American Heart of Poland Szpitala Specjalistycznego im. Edmunda Biernackiego…
CZYTAJ

Przejrzeć na oczy. Zaćma – kto na nią choruje, czy da się jej uniknąć i jak wygląda współczesne leczenie?

Zaćma to choroba, o której słyszał niemal każdy, ale wciąż budzi wiele…
CZYTAJ

Wszystko co warto wiedzieć o cholesterolu – jakie są normy, kiedy się badać?

Cholesterol jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Problem pojawia się wówczas, gdy…
CZYTAJ

Tętno jako wskaźnik wydolności układu krążenia – dlaczego ma tak ważne znaczenie? Co oznacza i jak je prawidłowo badać?

Tętno to jeden z najprostszych sposobów, by sprawdzić, jak pracuje nasze serce.…
CZYTAJ

Upały – jak sobie radzić? Porady internisty

Trwa pierwsza wakacyjna fala upałów w Polsce. Jak radzić sobie z ekstremalnymi…
CZYTAJ