Mikroflora w jamie ustnej – mały ekosystem, wielkie znaczenie

Kiedy myślimy o mikroflorze, zwykle mamy na myśli jelita. Tymczasem równie złożony i ważny ekosystem mikroorganizmów funkcjonuje w naszej jamie ustnej – i ma ogromne znaczenie dla naszego zdrowia ogólnego. Wspiera trawienie, pomaga utrzymać odpowiednie pH, uczestniczy w produkcji immunoglobulin i chroni błony śluzowe przed patogenami. Jak działa mikrobiom jamy ustnej i co możemy zrobić, by wspierać „dobre” bakterie, a nie szkodzić im nieświadomie? Wyjaśnia Marta Urbańska, trenerka Pierre Fabre Oral Care.
Czym jest mikroflora jamy ustnej?
To złożony ekosystem bakterii, grzybów i innych mikroorganizmów, który wspiera m.in. procesy trawienne, utrzymanie odpowiedniego pH oraz ochronę błon śluzowych. Prawidłowe funkcjonowanie tego systemu zależy od równowagi między bakteriami Gram-dodatnimi (G+) a Gram-ujemnymi (G–), z przewagą tych pierwszych. Probiotyczne szczepy G+, takie jak Streptococcus salivarius, Veillonella czy Actinomyces naeslundii, odgrywają istotną rolę w regulacji pH, hamowaniu rozwoju patogenów i zapobieganiu demineralizacji szkliwa. Wspomagają tworzenie stabilnego, ochronnego biofilmu na powierzchni zębów oraz błon śluzowych.
Dzięki zdolności do konkurowania z patogenami, produkcji substancji przeciwdrobnoustrojowych i wspieraniu równowagi pH, bakterie G+ skutecznie chronią przed próchnicą oraz chorobami przyzębia. Dodatkowo stymulują układ odpornościowy do prawidłowej reakcji, wspierając tym samym homeostazę i zdrowie całej jamy ustnej – tłumaczy Marta Urbańska, trenerka Pierre Fabre Oral Care.
Jednak, gdy ta równowaga zostaje zaburzona, może dojść do tzw. dysbiozy, czyli niekorzystnej zmiany składu mikroflory. Taki stan sprzyja nadmiernemu namnażaniu się patogenów i osłabieniu naturalnych mechanizmów ochronnych w jamie ustnej.
Dysbioza często pojawia się u osób:
• z chorobami metabolicznymi (np. cukrzycą), • przyjmujących antybiotyki, immunosupresanty lub kortykosteroidy, • z suchością błony śluzowej jamy ustnej, • z zaburzeniami hormonalnymi (dojrzewanie, ciąża, menopauza), • narażonych na przewlekły stres, • palących papierosy lub używających e-papierosów.
Jak wspierać „dobre” bakterie na co dzień?
Dla wsparcia dobrych bakterii w jamie ustnej kluczowe jest zadbanie o codzienne nawyki – zarówno żywieniowe, jak i związane ze stylem życia oraz higieną. Dieta powinna być uboga w cukry proste, szczególnie spożywane między posiłkami, ponieważ są one idealną pożywką dla bakterii kwasotwórczych. Zamiast tego warto sięgać po produkty bogate w błonnik oraz warzywa o działaniu prebiotycznym, takie jak cykoria. Równie ważne jest regularne picie wody, która pomaga naturalnie oczyszczać jamę ustną i pobudza wytwarzanie śliny – niezbędnej do zachowania mikrobiologicznej równowagi.
Na zdrowie mikroflory wpływa również styl życia. Palenie papierosów – zarówno tradycyjnych, jak i elektronicznych – osłabia przepływ śliny i negatywnie oddziałuje na mikrobiom. Podobnie działa nadmierne spożycie alkoholu oraz przewlekły stres, które mogą prowadzić do zaburzenia równowagi drobnoustrojów. Warto także dbać o odpowiednie nawilżenie błon śluzowych, zwłaszcza jeśli odczuwamy suchość w jamie ustnej – pomocne mogą być preparaty wspomagające nawilżenie.
Aminofluorek – wsparcie dla szkliwa i mikroflory
Aminofluorek (np. Fluorinol®) zawarty w paście do zębów czy płynie do płukania jamy ustnej to broń przeciw próchnicy: nie tylko wspomaga remineralizację szkliwa zębów, ale również hamuje powstawania na nim biofilmu. Stabilizuje pH w jamie ustnej, co sprzyja zachowaniu równowagi mikrobiomu – kluczowego dla zdrowych dziąseł i błony śluzowej.
Badania wykazały, że stosowanie aminofluorku powoduje większe i szybsze wychwytywanie jonów fluoru przez szkliwo niż obserwowane po zastosowaniu fluorku sodu. Fluor z aminofluorku już po minucie wiąże się ze szkliwem pięć razy efektywniej niż z fluorku sodu – mówi Marta Urbańska. Efekt to szybsza remineralizacja i dłuższa ochrona – bez zakłócania równowagi mikroflory. Aminofluorek działa łagodnie, dlatego jest bezpieczny także dla osób z wrażliwymi dziąsłami czy problemami ze śluzówką – idealny do codziennego stosowania.
Odpowiednia pasta do zębów oraz płyn do płukania jamy ustnej to podstawa
Na rynku dostępnych jest wiele płynów do płukania ust o różnym składzie i działaniu, dlatego przy wyborze preparatu do codziennego stosowania warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych kwestii, aby nie zaburzyć naturalnej mikroflory jamy ustnej.
Najważniejsze jest, by codzienna płukanka nie zawierała alkoholu i miała łagodne działanie. Szczególnie polecane są płyny z małym stężeniem substancji aktywnych, takich jak chloroheksydyna czy chlorek cetylopirydyniowy, które działają bakteriostatycznie – hamując rozwój bakterii chorobotwórczych bez niszczenia tych korzystnych. To dobre rozwiązanie zwłaszcza dla osób z wrażliwymi dziąsłami lub skłonnością do ich krwawień – mówi Marta Urbańska.
Warto także, by działanie płynu wspomagało remineralizację szkliwa. Odpowiednio dobrany płyn o łagodnym składzie nie tylko nie szkodzi mikrobiomowi, lecz także może go aktywnie wspierać – warunkiem jest jednak dopasowanie produktu do indywidualnych potrzeb użytkownika. Dobrze dobrana pasta do zębów to taka, która zachowuje równowagę mikroflory jamy ustnej. Powinna delikatnie oczyszczać, wzmacniać szkliwo, ale nie eliminować wszystkich bakterii.
Ekspertka dodaje – warto świadomie dobierać pastę do zębów, szczególnie u pacjentów z chorobami przyzębia czy wrażliwymi błonami śluzowymi. Dobrze dobrana pasta do zębów to taka, która delikatnie oczyszcza, wzmacnia szkliwo poprzez dostarczenie skutecznej formy fluoru i działanie remineralizujące, chroni dziąsła oraz wspiera równowagę mikroflory jamy ustnej.
1 https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC5719807/
Tagi
