Myślisz „zima”, czujesz „smog”
Od kilku lat towarzyszy nam na co dzień on – smog. Polska jest zdecydowanym liderem pod względem liczby najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie, ale tak naprawdę to nie rankingi powinny zmusić nas do działania, a nasz organizm. Szara, zmęczona i pozbawiona blasku cera to znak, że warto zrobić krok w stronę profesjonalnej pomocy. Gdzie i czego szukać? Podpowiadamy wraz z dr Moniką Kuźmińską z Yonelle Beauty Institute.
(Nie) oddychaj
Smog to mieszanina powietrza z m.in. dymem, spalinami, metalami ciężkimi i dwutlenkiem siarki. Lista jest długa, a wraz z nadejściem zimy jeszcze silniej odczuwamy jego negatywny wpływ na nasz organizm. Co więcej – poza gorszym samopoczuciem, obniżoną jakością snu i nowymi alergiami, smog negatywnie wpływa na kondycję skóry, jest odpowiedziany m.in. za: pokrzywki, przesuszenia, szorstkość i jej przedwczesne starzenie. Ponadto smog może wywoływać stres oksydacyjny, który zakłóca równowagę pomiędzy szkodliwymi wolnymi rodnikami a dobroczynnymi antyoksydantami.
– Niewielu ludzi od razu wiąże swoje problemy skórne z takimi zjawiskami jak smog. Szukają przyczyn, np. w zaburzeniach hormonalnych, zupełnie nie dostrzegając, że w dzisiejszych czasach już samo przebywanie w zanieczyszczonym środowisku niesie za sobą konsekwencje – mówi dr Monika Kuźmińska z Yonelle Beauty Institute.
Zrób bazę
Walkę ze smogiem możesz zacząć od wypełnienia mieszkania roślinami, najlepiej tymi z listy „18 roślin-filtrów” wybranych przez NASA, np. bluszcz pospolity, dracena odwrócona, chryzantema wielkokwiatowa. Następnie zadbaj o odpowiednią technologię, która oczyści i nawilży powietrze w twoim mieszkaniu. Już po kilku dniach poczujesz się zdecydowanie lepiej. W pobliżu łóżka lub biurka trzymaj mgiełkę do twarzy, np. z aloesem lub wodę termalną – delikatne nawilżanie skóry w ciągu dnia pomoże z niekomfortowym uczuciem ściągnięcia skóry.
– Wykorzystaj krem specjalnie przygotowany by chronić skórę przed smogiem, czyli antysmogowy krem bionawilżający Yonelle – mówi dr Monika Kuźmińska.
– Krem ten tworzy przyjazną skórze barierę z biotechnologicznej poliglukozy, dzięki czemu jakby odpycha agresywne czynniki smogu a równocześnie ujędrnia i nawilża skórę poprawiając jej kondycję. Warto zastosować ten krem przed wyjściem z domu, szczególnie gdy w mediach pokazują się czerwone tabliczki dotyczące zagrożenia smogiem – dodaje dr Kuźmińska.
Postaw na siebie!
Pij dużo wody oraz sięgaj po zielone i białe herbaty, które pomogą oczyścić organizm od środka dzięki zawartości antyoksydantów. W okresie zimowym poświęć też więcej czasu swojej skórze – po każdej kąpieli używaj balsamu, zaś mycie twarzy wodą zamień na przemywanie płynem micelarnym. Do tego dodaj 2 razy w tygodniu peeling enzymatyczny i codzienną dawkę kremu nawilżającego. Warto też wspomóc skórę profesjonalnymi zabiegami, które wykonasz w klinice medycyny estetycznej.
– Pacjenci, którzy odwiedzają naszą klinikę zimą, często przyznają, że poszukają rozwiązań, które skutecznie pomogą im w walce z niekorzystnym wpływem smogu na skórę. Dokładne oczyszczenie i pobudzenie jej do regeneracji możemy uzyskać stosując zabiegi takie jak mikrodermabrazja lub pokrewna jej oxybrazja. Widoczną poprawę kondycji skóry zauważymy także po wykonaniu peelingu kawitacyjnego czy mezoterapii kwasem hialuronowym – radzi dr Kuźmińska.
Zabieg mikrodermabrazji polega na ścieraniu zewnętrznych warstw naskórka, pomaga zwalczyć zaskórniki, blizny po trądziku, przebarwienia, a także spłyci zmarszczki. Oxybrazja sprawdzi się również przy delikatnej skórze naczynkowej – peelinguje skórę połączeniem sprężonego tlenu z solą fizjologiczną. Kawitacyjny peeling ultradźwiękami nie tylko dogłębnie oczyści skórę, ale również pobudzi odnowę komórkową. Mezoterapia z kolei dzięki licznym płytkim nakłuciom i wprowadzeniu pod skórę kwasu hialuronowego, zregeneruje i rozświetli cerę.
Taka dawka pielęgnacji zdecydowanie poprawi kondycję skóry narażonej na smog!
Nie bądźmy obojętni i walczmy ze smogiem w każdy możliwy sposób. Obserwujmy jak nasza skóra reaguje, gdy spędzimy za dużo czasu na „świeżym” powietrzu i działajmy. Rozwiązania i profesjonalna pomoc jest na wyciągnięcie ręki, a tylko będąc aktywnym przeciwnikiem smogu zdołamy wyglądać i czuć się lepiej.