Uwrażliwiamy miejsca intymne, czyli jak działa zabieg O shot



Czy kobieta, której doznania seksualne drastycznie spadły, przestała odczuwać orgazmy, lub je miewa, ale tylko w wyjątkowych sytuacjach, może odzyskać umiejętność przeżywania przyjemności? Jak najbardziej. Jedną z metod nowoczesnej ginekologii estetycznej jest zabieg O shot, polegający na ostrzykiwaniu miejsc erogennych osoczem bogatopłytkowym lub fibryną bogatopłytkową, które je regenerują i uwrażliwiają na bodźce.

O shot to skrót od orgasm shot, Zabieg ten jest polecany kobietom, które nie są wstanie osiągnąć orgazmu w trakcie zbliżenia seksualnego, ale jak podkreśla dr Tomasz Basta z krakowskiej Intima Clinic warunkiem, aby miał szansę zadziałać jest to, że taka pacjentka kiedykolwiek w swoim życiu, choć raz musiała mieć orgazm.

– Nie ważne jak często go miewała, ale ważne, że była go w stanie osiągnąć. W pewnym momencie jej zdolność do tego osłabła albo zanikła i możemy za pomocą tego typu zabiegu ją przywrócić. Jeżeli kobieta nigdy nie miała orgazmu to może mieć zaburzenia na innym poziomie przwodnictwa nerwowego np.: ucisk na nerwy w okolicy kręgosłupa, albo zaburzenia strefy psychologicznej itp, Wtedy ten zabieg jej nie pomoże. Pacjentka musi być więc przede wszystkim dobrze zakwalifikowana do zabiegu – tłumaczy ginekolog.

Metoda O shot działa poprzez lepsze unerwienie i ukrwienie, jednym słowem uwrażliwianie kobiecych miejsc intymnych. Okazuje się, że punk G, czyli zgrubienie na przedniej części ściany pochwy, 2-3 cm od wejścia do niej, nie u wszystkich kobiet jest tak samo rozwinięty. Niektóre mają to miejsce bardziej rozbudowane, a inne mniej, albo jest ono zupełnie gładkie, jak każdy inny rejon pochwy.

Punkt G nie u wszystkich pań jest więc identyczny. Należy zaznaczyć, że jest to obszar na przedniej ścianie pochwy znacznie unerwiony. Aby go uwrażliwić, przez co będzie bardziej stymulowany przy współżyciu należy ostrzyknąć go fibryną bogatopłytkową. Są również kobiety z mniej wrażliwą łechtaczką.

Na pobudzenie tych okolic również zadziała ten sam preparat. Wspomaga on regenerację naczyń krwionośnych i połączeń nerwowych, przez co wpływa na wzrost intensywności doznań czuciowych i ich przewodnictwo. W ten sposób zabieg ułatwia kobiecie osiągnięcie orgazmu pochwowego i łechtaczkowego.

O shot na bazie osocza lub fibryny bogatopłytkowej

Dawniej do zabiegu O shot wykorzystywano osocze bogatopłytkowe, a dzisiaj bardziej zaawansowany preparat fibryny bogatopłytkowej. Osocze bogatopłytkowe daje efekt rewitalizacji, czyli wzmocnienia tkanki i pobudzenia procesów regeneracji. Fibrynę bogatopłytkową natomiast można wykorzystywać do aktywnej regeneracji, czyli odtwarzania i uzupełnienia ubytków.

Działa więc dużo mocniej. Można powiedzieć, że jest udoskonaloną wersją osocza bogatopłytkowego. Oba preparaty uzyskuje się w procesie odpowiedniego odwirowywania pobranej wcześniej krwi, za pomocą specjalnych, przeznaczonych do tego wirówek, oraz odseparowuje w odpowiednich probówkach.

Jak podkreśla dr Tomasz Basta proces pozyskiwania osocza i fibryny różni właśnie odmienny sposób odwirowywania krwi. – W efekcie osocze bogatopłytkowe to preparat jak sama nazwa wskazuje bogaty w płytki krwi, uwalniające natychmiast duże stężenia czynników wzrostu, które działają na komórki ciała pobudzając je do pracy i regeneracji. Dzięki temu osocze bogatopłykowe podane w odpowiednie tkanki, w naturalny sposób przyśpiesza proces ich naprawy i odbudowy.

Fibryna bogatopłytkowa natomiast różni się składem od osocza boagtopłytkowego i budową po podaniu w tkankę pacjenta. Przez to, że proces odwirowywania krwi jest inny (m.in. wolniejszy) odseparowujemy substancję, która składa się nie tylko z płytek krwi i czynników wzrostu, ale również innych cennych komórek: fibryny, leukocytów i komórek macierzystych. Fibryna sprawia, że po podaniu do tkanek substancja staje się trójwymiarowa, a w jej przestrzeni umiejscowione są płytki krwi, krwinki białe oraz komórki macierzyste. Taka usieciowana budowa preparatu powoduje, że te same płytki krwi, które również są zawarte w osoczu bogatopłytkowym, tutaj uwalniają czynniki wzrostu znacznie dłużej. Dzięki temu efekty terapeutyczne są znacznie lepsze, mocniej regenerujące tkankę i powodujące lepsze ukrwienie tych miejsc – wyjaśnia lekarz.

To bardzo bezpieczne zabiegi. Zarówno osocze bogatopłytkowe jak i fibryna bogatopłytkowa są pozyskiwane z własnej krwi pacjenta. O shot jest więc przeszczepem autologicznym, nie mogą po nim wystąpić, żadne reakcje alergiczne ani powikłania. Cała procedura otrzymania materiału jest bardzo szybka i prosta.

Zabieg trwa ok. 30 minut i składa się z trzech części: w pierwszej pobierana jest krew pacjenta, w drugiej przeprowadzany jest odpowiedni proces odwirowania i odseparowania składników krwi, trzeci etap to podanie preparatu w odpowiednie tkanki. Samo ostrzykiwanie trwa ok 30 sekund. Następnie pacjentka wychodzi z gabinetu i może normalnie funkcjonować.

Kobiety odczuwają różnicę w kontaktach seksualnych średnio po upływie trzech tygodni od przeprowadzenia zabiegu O shot. Dla najlepszych efektów dobrze jest wykonać serię około trzech zabiegów w miesięcznych odstępach, Opublikowane w Journal of Women’s Health Care badania wskazują, że poprawę doznań seksualnych odczuwa po zabiegu O shot 64 procent pacjentek z użyciem osocza bogatopłytkowego, a z użyciem fibryny bogatopłytkowej są znacznie wyższe. Mimo iż, zabieg jest odpowiedni dla wszystkich dorosłych kobiet, to szczególnie jego działanie docenią panie z osłabieniem doznań poporodowych lub w okresie okołomenopauzalnym.




Nie mylić z agumentacją punktu G i Łechtaczki

Innym znanym, podobnie wykonywanym, ale jednak dającym zupełnie inne efekty zabiegiem jest ostrzykiwanie punktu „G” i łechtaczki kwasem hialuronowym. To tzw. agumentacja, która polega jedynie na tymczasowym uwypukleniu oraz ujędrnieniu tych miejsc, poprzez wstrzyknięcie wypełniacza.

Dzięki temu podczas współżycia miejsca intymne są bardziej odkryte i wystawione na stymulowanie i intensywne pobudzanie. Natomiast zabieg agumentacji kwasem hialuronowym, w przeciwieństwie do ostrzykiwania osoczem lub fibryną bogatopłytkową, w żaden sposób nie powoduje regeneracji tych miejsc i wzmacniania ich ukrwienia oraz wrażliwości. Poza tym jego efekty są czasowe, utrzymują się ok.6-10 miesięcy, natomiast efekty O-shot lub G-shot są trwałe.

Czym się różni O-shot i G-shot

Zabiegi O-shot i G-shot są coraz bardziej popularne. Brzmią podobnie, ale czy czymś się różnią? G shot jest to ostrzyknięcie punktu „G”, a O shot to ostrzyknięcie orgazmogennych miejsc intymnych kobiety, czyli zarówno łechtaczki jak i okolic punktu „G”.

Początkowo wykonywano jedynie zabieg G shot, czyli ostrzykiwano jedynie przednią ścianę pochwy, tam gdzie znajduje się najbardziej unerwiona jej część. Nieco później lekarze wpadli na pomysł, że skoro zabieg pomaga uwrażliwić te rejony, to jeżeli kobieta ma problem z orgazmem łechtaczkowym, czemu nie ostrzykiwać również łechtaczki. Wtedy zaczęto różnicować zabieg na G shot i O shot. Natomiast według dr Tomasza Basty są to w zasadzie synonimy tego samego zabiegu, różnie określanego jedynie z pobudek marketingowych.

– Ja tak naprawdę uważam, że są to tożsame zabiegi, dlatego że polegają na podaniu tego samego preparatu, jedynie mogą różnić się obszarem wykonania. Osobiście zawsze podaje preparat we wszystkie punkty erogenne pacjentki podczas jednego zabiegu. Uważam, że nie ma sensu różnicować tego jako dwa zabiegi, tylko po to, aby zabieg na oba obszary wycenić podwójnie. Według mnie nie to powinno być ważne, ale to, żeby naprawdę pacjentce pomóc. A pobranie krwi do dwóch probówek i uzyskanie większej ilości preparatu, wystarczającej do ostrzyknięcia dwóch miejsc wcale więcej nie kosztuje i nie zajmuje więcej czasu – podsumowuje specjalista ginekologii estetycznej.


dr Tomasz Basta z krakowskiej Intima Clinic

Od krajowych strategii do lokalnych działań. Rolnictwo w obliczu zmian klimatu

Zmiany klimatu w coraz większym stopniu wpływają na rolnictwo – sektor, który z jednej strony odpowiada za bezpieczeństwo żywnościowe, a…
CZYTAJ

Bezpieczeństwo żywnościowe i klimat – wspólne wyzwania współczesnego świata

Światowy Dzień Żywności, obchodzony 16 października, to okazja do refleksji nad tym, jak powstaje żywność, jak z niej korzystamy i…
CZYTAJ

Od Polski po Danię: jak sieć Netto walczy z marnowaniem jedzenia

Na świecie marnuje się około jednej trzeciej wyprodukowanej żywności. W Unii Europejskiej ponad połowa tych strat powstaje w domach. W…
CZYTAJ

Dla urody i dla zdrowia – co warto wiedzieć o blefaroplastyce?

Ograniczone pole widzenia, zmęczenie oczu i bóle głowy to jedne z najbardziej dokuczliwych dolegliwości mało znanego problemu – opadających powiek.…
CZYTAJ

Domowy kisiel żurawinowy z malinami

Domowy kisiel w najlepszym wydaniu — kwaśna żurawina i słodkie maliny tworzą duet, który idealnie rozgrzewa w chłodne dni. Ten…
CZYTAJ

Pokolenie Z a kryzys zdrowia psychicznego: dlaczego młodzi Polacy odczuwają największy niepokój?

Coraz częściej w mediach oraz przestrzeni publicznej słowo dobrostan odmieniane jest przez wszystkie przypadki. To dobry znak, przede wszystkim dla…
CZYTAJ

SAD – choroba afektywna sezonowa (Seasonal Affective Disorder), czyli sezonowy spadek nastroju. Na czym polega i jak sobie z nim radzić?

Jesień i zima to dla wielu z nas trudniejszy czas. Krótszy dzień, mniejsza ilość światła słonecznego i zaburzony rytm dobowy…
CZYTAJ

Jak era cyfrowa wpływa na wzrok? Jak rozwijają się choroby oczu? Profilaktyka i leczenie chorób oczu z okazji Światowego Dnia Wzroku

Współczesny człowiek spędza średnio kilka godzin dziennie przed ekranami urządzeń elektronicznych, co prowadzi do nadmiernego obciążenia narządu wzroku, zaburzeń akomodacji…
CZYTAJ

Odnowiona linia produktów do pielęgnacji skóry ageLOC Tru Face od marki Nu Skin

Linia kosmetyków do pielęgnacji uwzględniająca holistyczne podejście do procesu starzenia, zaprojektowana specjalnie w celu zwalczania widocznych oznak starzenia się skóry.…
CZYTAJ

„I żyli długo… Ale czy szczęśliwie?” Stowarzyszenie mali bracia Ubogich rusza z akcją promującą Program „Obecność”

Czy bohaterowie ulubionych baśni z dzieciństwa naprawdę żyli długo i szczęśliwie? To pytanie stało się inspiracją dla najnowszej akcji Stowarzyszenia…
CZYTAJ

Trening mózgu, a nie tylko ciała. Dlaczego tak trudno nam wytrwać w aktywności fizycznej?

„Od jutra zacznę biegać”. „Od poniedziałku siłownia”. „Od nowego roku zmiana nawyków”. Większość z nas zna te obietnice aż za…
CZYTAJ

Leki w naszych wodach, czyli jak oczyszczalnie radzą sobie z farmaceutykami i jaki jest ich wpływ na środowisko?

15 lat śledzenia leków w środowisku przez ekspertów z IOŚ-PIB: najnowsze fakty Woda jest podstawowym zasobem niezbędnym do życia, a…
CZYTAJ





ZDROWIE

VIEW ALL

Pokolenie Z a kryzys zdrowia psychicznego: dlaczego młodzi Polacy odczuwają największy niepokój?

Coraz częściej w mediach oraz przestrzeni publicznej słowo dobrostan odmieniane jest przez…
CZYTAJ

SAD – choroba afektywna sezonowa (Seasonal Affective Disorder), czyli sezonowy spadek nastroju. Na czym polega i jak sobie z nim radzić?

Jesień i zima to dla wielu z nas trudniejszy czas. Krótszy dzień,…
CZYTAJ

Jak era cyfrowa wpływa na wzrok? Jak rozwijają się choroby oczu? Profilaktyka i leczenie chorób oczu z okazji Światowego Dnia Wzroku

Współczesny człowiek spędza średnio kilka godzin dziennie przed ekranami urządzeń elektronicznych, co…
CZYTAJ

Trening mózgu, a nie tylko ciała. Dlaczego tak trudno nam wytrwać w aktywności fizycznej?

„Od jutra zacznę biegać”. „Od poniedziałku siłownia”. „Od nowego roku zmiana nawyków”.…
CZYTAJ

Światowy Dzień Onkologii – dlaczego tak ważna jest szybka diagnoza, co oznacza kompleksowe leczenie w onkologii i na czym polega szybka terapia onkologiczna

4 października przypada Światowy Dzień Onkologii, który przypomina o znaczeniu wczesnej diagnostyki,…
CZYTAJ