Rozszerzenie diety malucha, czyli praca u podstaw
Od czego zacząć zmianę diety naszego dziecka? Od wprowadzania owoców czy może warzyw? A co z alergenami? Te i tysiące innych pytań zadaje sobie każdy rodzic już po kilku miesiącach od pojawienia się nowego członka rodziny. Pamiętając o kilku podstawowych zasadach i dysponując sprzętem kuchennym, który usprawni proces przygotowywania pierwszych posiłków dla malucha, zadanie to wcale nie jest takie skomplikowane jak mogłoby się wydawać. Przekonajcie się sami!
Każdy rodzic pragnie, by dziecko rozwijało się jak najlepiej pod względem fizycznym, psychicznym i emocjonalnym. Niezwykle ważne jest, by nasze pociechy odżywiały się w sposób maksymalnie zdrowy i naturalny, aby jak najwcześniej kształtować ich kulinarne gusta we właściwy sposób.
Podstawa to mleko
Pokarm matki to najdoskonalszy składnik diety dziecka. Zawiera mnóstwo składników odżywczych, zapewnia odpowiedni rozwój malucha i wzmacnia odporność. To na mleku powinna opierać się dieta dziecka – przynajmniej do 6 miesiąca życia. Początek żywienia uzupełniającego można rozpocząć jednak nieco wcześniej – od 4 miesiąca.
Jakie produkty będą do tego najlepsze? Przede wszystkim warzywa i owoce (marchewka, ziemniaki, jabłko, gruszka), koniecznie poddane obróbce termicznej, np. ugotowane na parze, a następnie przetarte. Pamiętajmy, by składniki przecierów pochodziły ze sprawdzonych źródeł i były uprawiane bez dodatku sztucznych nawozów. – Każdy nowy produkt wprowadzamy w niewielkich ilościach, pojedynczo – nie mieszając składników. Następnie przez kilka dni należy obserwować, czy u dziecka nie występują reakcje alergiczne, np. wysypka – radzi dr n. med. Andrzej Stawarski, który służył radą podczas tworzenia książki kucharskiej „Dania dla dzieci.
Zdrowe żywienie do drugiego roku życia”. Nowa książka opracowana i wydana przez producenta urządzenia Thermomix® jest zwięzłym poradnikiem na temat żywienia maluchów i bogatym źródłem informacji dla rodziców. Zawiera również dziesiątki przepisów dopasowanych do wieku dziecka. Autorzy opracowali przepisy zgodnie z aktualną i rzetelną wiedzą, opartą o wyniki najnowszych badań naukowych i zalecenia polskich pediatrów.
Rozszerzaj stopniowo
Jeszcze podczas karmienia piersią, warto pamiętać o produktach glutenowych, które stopniowo wprowadzamy po konsultacji z lekarzem. Najlepsze będą płatki owsiane lub kasza manna. Po ukończeniu 6 miesiąca życia, gdy nasze dziecko zaakceptuje już konsystencję przecierów, powoli można rozszerzać dietę o kolejne produkty, np. mięso, ryby i warzywa strączkowe, które będą doskonałym źródłem białka i błonnika, jak purée ziemniaczane z zieloną fasolką, marchewką i kurczakiem.
Zdrowe żywienie do drugiego roku życia”. To danie jest odpowiednio zbilansowane pod względem składników odżywczych i stosunku zawartości węglowodanów, białek i tłuszczy. Nie ma wątpliwości, że przygotowując samemu posiłki dla naszego malucha będziemy mieć pewność co do ich jakości. Nieocenione okaże się wielofunkcyjne urządzenie, które posieka, zmieli, ugotuje czy dokładnie zmiksuje składniki dania dla maluszka.
– Samodzielne przygotowywanie potraw dla malucha to nie tylko świadomość, że zapewniamy mu wartościowe dania, ale również budowanie u dziecka zdrowych nawyków żywieniowych już od pierwszych posiłków. Od rodziców bowiem zależy, czy ich latorośl w przyszłości intuicyjnie sięgnie po jabłko zamiast po czekoladowy batonik lub cukierki i czy wybierze zdrowy koktajl owocowy zamiast słodkiego, gazowanego napoju – zaznacza dr Andrzej Stawarski.
A gdy nieco podrośnie…
Wraz z ukończeniem przez dziecko 10 miesiąca życia w jego diecie powinno pojawić się więcej produktów – już nie w formie przecierów i musów, a takich o urozmaiconej fakturze. Kawałki warzyw, owoców, mięsa czy kasze, pomogą dziecku wykształcić i ćwiczyć czynności takie jak żucie i gryzienie, które są istotne w dalszym, prawidłowym rozwoju.
Pamiętajmy, że rozszerzanie diety niemowlaka to niezwykle żmudny proces, który wymaga przede wszystkim naszego spokoju. Nie zrażajmy się niepowodzeniami i tym, że w początkowej fazie wprowadzania żywienia uzupełniającego, nasze dania będą na śliniaczku, a nie w brzuszku maluszka. Nie zmuszajmy dziecka do jedzenia, a z czasem przyzwyczai się do nowych smaków i z apetytem będzie zjadać coraz to ciekawsze posiłki.
Purée ziemniaczane z zieloną fasolką, marchewką i kurczakiem
SKŁADNIKI:
– 120 g ziemniaków, pokrojonych na kawałki
– 50 g marchewki, pokrojonej na kawałki
– 70 g zielonej fasolki mamut, świeżej, pokrojonej na kawałki, bez łyka lub 70 g zielonej fasolki szparagowej, mrożonej, bez łyka
– 50 g piersi z kurczaka, pokrojonej na kawałki
– 250 g wody
– 1-2 łyżeczki oliwy z oliwek
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
1. Do naczynia miksującego włożyć ziemniaki, marchewkę, zieloną fasolkę, kurczaka i wodę, gotować 20 min/100°C/obr. 1, następnie zmiksować 30 s/obr. 7. Purée ziemniaczane z zieloną fasolką, marchewką i kurczakiem podawać polane oliwą bezpośrednio po przygotowaniu lub przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika i odstawić do zamrażalnika.
JEŚLI NIE MASZ URZĄDZENIA THERMOMIX®
Ziemniaki, marchewkę, zieloną fasolkę, kurczaka ugotować w wodzie ok. 30 minut. Następnie zmiksować. Purée ziemniaczane z zieloną fasolką, marchewką i kurczakiem podawać polane oliwą bezpośrednio po przygotowaniu lub przełożyć do szczelnie zamykanego pojemnika i odstawić do zamrażalnika.