Żucie gumy – czego nie dowiesz się z reklam, a powie ci każdy lekarz
Niektórym pomaga odświeżyć oddech, u innych pogłębia skupienie, poprawiając efektywność pracy lub ułatwia niwelowanie stresu, który odczuwamy szczególnie teraz, w czasach #koronawirus. Żucie gumy – czynność dobrze znana wszystkim z reklam, jako nieodłączny element dnia, dobroczynnie działający na nasze zęby po każdym posiłku. Dobry nawyk konieczny w zachowaniu prawidłowej higieny jamy ustnej czy cichy niszczyciel?
Po gumę do żucia sięgamy z różnych powodów. Gdy chcemy pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z ust, czujemy się zestresowani lub po prostu mamy ją pod ręką. Żucie gumy może okazać się przydatne w codziennej higienie jamy ustnej, jednak jej nadmierne i niekontrolowane spożywanie może prowadzić do nieprzyjemnych konsekwencji zdrowotnych.
Przeciążenie mięśni możliwe nie tylko na siłowni
Żucie gumy przez długi czas, kilka razy dziennie działa niekorzystnie przede wszystkim na stawy skroniowo-żuchwowe, które łączą ze sobą kości czaszki: nieruchomą szczękę górną i ruchomą szczękę dolną, czyli żuchwę. Nadmierne przeciążenia tych stawów bardzo często są przyczyną uporczywych bólów głowy.
Szczególnym problemem może okazać się niesymetryczne obciążenie w przypadku, gdy lubimy żuć gumę tylko po jednej stronie jamy ustnej. Może to powodować przetrenowanie mięśni żwaczy, czyli silnych mięśni znajdujących się z boku twarzy, a w efekcie ich przerost i w skrajnych przypadkach zaburzenia symetrii twarzy.
Uszkodzenia zębów
Przeciążenia stawów związane z żuciem gumy kilka razy dziennie przez długi czas, mogą doprowadzić w konsekwencji do uszkodzenia samych zębów.
Długotrwałe żucie gumy sprawia, że proces zagryzania odbywa się ze zwielokrotnioną siłą i przyczynia się do ścierania zębów, czyli bruksizmu. Niekorzystnie wpływa na twarde tkanki zęba, np. szkliwo. Nadmierne obciążenia zgryzowe mogą prowadzić do mikropęknięć w jego strukturze, głównie u pacjentów z ubytkami próchnicowymi lub dużymi wypełnieniami (plombami) – komentuje lek. dent. Konrad Telecki z Medicover Stomatologia.
Nałogowe żucie gumy może doprowadzić także do innych złych nawyków, np. do zastępczego nagryzania innych przedmiotów, np. gumki od ołówka czy zausznika okularów, co w konsekwencji może wpłynąć nawet na zmianę układu zębów.
Z żucia gumy powinny zrezygnować osoby, które noszą stałe aparaty ortodontyczne lub ruchome protezy. Guma może zahaczać o ich elementy konstrukcyjne, a nawet powodować ich trwałe uszkodzenie.
Ostrożność muszą zachować także osoby z wieloma plombami amalgamatowymi (srebrnymi) w zębach. Żucie gumy intensyfikuje zużycie tych wypełnień, co w konsekwencji może powodować wzrost ich toksyczności przez zwiększone ryzyko uwalniania się rtęci z amalgamatów.
Leczenie skutków żucia gumy – na co zwrócić uwagę?
W leczeniu złożonego problemu jamy ustnej, który może być skutkiem nadmiernego żucia gumy, istotna jest pełna diagnostyka problemu, możliwość konsultacji pacjenta ze specjalistami z każdej dziedziny stomatologii oraz kompleksowe leczenie w jednym centrum. Takie rozwiązania sprawiają, że leczenie jest efektywne, a pacjent otrzymuje indywidualną opiekę od pierwszej konsultacji po zakończenie leczenia.
Przykładem dolegliwości, która jest spowodowana nadmiernymi przeciążeniami zgryzowymi i wymaga kompleksowego leczenia jest bruksizm, czyli ścieranie zębów. Pacjentem z tym schorzeniem zajmuje się głównie lekarz dentysta, lecz leczenie nie byłoby tak efektywne, gdyby nie współpraca z fizjoterapeutą twarzowo-szczękowym. To nieoczywiste na pierwszy rzut oka połączenie, niweluje przyczyny nieświadomego ścierania zębów, dzięki odpowiednim technikom masażu twarzy i szyi. Dostępny na miejscu w centrum stomatologicznym fizjoterapeuta, wykona z pacjentem ćwiczenia niwelujące napięcie mięśni i zarekomenduje również te, które warto robić samemu w domu, aby podtrzymać efekty leczenia – komentuje fizjoterapeuta Justyna Walczewska z Medicover Stomatologia.
Pozytywne strony żucia gumy, ale pod warunkiem…
Żucie gumy może mieć również pozytywny wpływ na nasze uzębienie pod warunkiem, że robimy to w sposób kontrolowany i krótkotrwały. Jeśli sięgamy po gumę, musimy pamiętać, aby żucie nie trwało dłużej niż 10 minut. Wówczas pomaga rozluźnić mięśnie szczęki, a stosowane po posiłku ułatwia usunięcie resztek jedzenia, jeśli nie mamy możliwości umycia zębów i wynitkowania przestrzeni międzyzębowych.
Bezcukrowa wersja gumy do żucia może także zapobiegać próchnicy. Dzięki niej, stymulujemy wydzielanie śliny, która mechanicznie oczyszcza zęby z resztek pokarmowych, a dzięki właściwościom remineralizującym, naturalnie przeciwdziała powstawaniu próchnicy. Guma do żucia może stanowić także dodatkowo źródło składników mineralnych oraz środków zapobiegających próchnicy, takich jak ksylitol, które chronią przed próchnicą oraz kontrolują pH w naszej jamie ustnej.
Obecnie w sklepach dostępnych jest wiele rodzajów gum do żucia. Mogą mieć one pozytywny wpływ na nasze uzębienie oraz mięśnie twarzy, jednak należy pamiętać, aby zawsze wybierać wersje bez cukru i stosować je z umiarem. Jeśli skutki nałogowego żucia gumy stają się odczuwalne, warto rozważyć wizytę u stomatologia wybierając centrum, w którym wszelkie dolegliwości zostaną wyleczone w jednym miejscu. Podczas okresowych, kontrolnych wizyt stomatologicznych, warto też porozmawiać o przydatności stosowania gumy do żucia w odniesieniu do naszych indywidualnych potrzeb i wskazań zdrowotnych.
Medicover Stomatologia – lider opieki dentystycznej w Polsce
Medicover Stomatologia to sieć ponad 40 nowoczesnych centrów, które oferują kompleksowy zakres usług dentystycznych. Opiekę nad pacjentami zapewnia profesjonalny zespół specjalistów – stomatologów, higienistek, asystentów stomatologicznych i recepcjonistów. Oferta Medicover Stomatologia odpowiada na potrzeby całych rodzin, obejmując usługi z zakresu m.in. stomatologii zachowawczej, implantologii, protetyki, ortodoncji czy stomatologii dziecięcej. Stomatologia w Medicover dostępna dla pacjentów zarówno w ramach abonamentów medycznych, jak i na zasadzie płatności za pojedyncze usługi. Centra stomatologiczne zlokalizowane są w największych miastach na terenie całej Polski.