Rozejrzyj się – już 2 kwietnia Światowy Dzień Świadomości Autyzmu
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) autyzm dotyka aż 1 na 100 dzieci w Europie, co oznacza, że w naszym społeczeństwie żyje około 400 tysięcy osób z taką diagnozą. Doliczając do tego rodziny i bliskich, dojdziemy do prostego wniosku, że autyzm jest – w jakimś stopniu – doświadczeniem nawet kilku milionów Polaków. To mogą być sąsiedzi z bloku, osoby mijane w supermarkecie i na ulicy.
Właśnie dlatego tak ważne jest, by świadomość społeczeństwa nt. autyzmu rosła, a wraz z nią także nasze zrozumienie i tolerancja. W nawiązaniu do Światowego Dnia Świadomości Autyzmu, który przypada 2 kwietnia, rozmawiamy na ten temat z psychologiem mgr Katarzyną Rogodzińską z Centrum Zdrowia Psychicznego (CM Damiana) w Poznaniu.
Pani Doktor, kwiecień nazywany jest miesiącem wiedzy o autyzmie, o którym na szczęście jako społeczeństwo wiemy coraz więcej, jednak często wciąż za mało. Zacznijmy od tego najbardziej podstawowego pytania – czym jest autyzm?
Autyzmem nazywamy całościowe zaburzenie rozwoju, w efekcie którego ścieżka rozwoju jednostki różni się od typowej. Obecnie jednak coraz częściej mówimy o zaburzeniach ze spektrum autyzmu (autism spectrum disorder, ASD), bo zauważamy, że ich objawy mają różny stopień nasilenia, przez co mniej lub bardziej wpływają na codzienne funkcjonowanie danej osoby. Osoby z zaburzeniami ze spektrum autyzmu mają trudności z adekwatnym reagowaniem w sytuacjach społecznych i dostosowaniem się do reguł społecznych, kłopoty z rozpoznawaniem emocji i interpretowaniem zachowania innych osób, rozumieniem żartów, przenośni, zaburzenia rozwoju mowy i umiejętności komunikowania się. Są bardzo przywiązane do rutyn, planów i źle znoszą niespodziewane zmiany.
Myślę jednak, że dobrze byłoby przybliżyć społeczeństwu, co czuje i jak odbiera świat osoba z autyzmem i czy można jej w tym jakoś pomóc?
Duże znaczenie ma to, żebyśmy byli świadomi, że wśród nas są osoby z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, dla których zakupy w supermarkecie, załatwienie sprawy w urzędzie lub pójście w zupełnie nowe miejsce bywają dużym wyzwaniem. Często odbierają oni bodźce jako bardziej intensywne, a bliski kontakt z drugą osobą bywa źródłem dużego stresu. Nasza świadomość na ten temat wzrasta, czego wyrazem są na przykład specjalne akcje dużych sieci sklepów, które chcą wspierać osoby z #ASD i decydują się na wprowadzanie cichych godzin czy dedykowanych kas pierwszeństwa.
Jeśli przyjdzie nam poznać osobę z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, wówczas przede wszystkim spróbujmy się dostosować do jej zachowania. Musimy mieć świadomość, że może nie chcieć z nami rozmawiać, może też nie zwracać na nas uwagi lub unikać kontaktu wzrokowego. Zachowujmy się spokojnie i naturalnie, nie wywierając zbędnej presji. Pamiętajmy, że im większą mamy świadomość na temat tego zaburzenia, tym łatwiej będzie nam zrozumieć, że u każdego może ono przebiegać inaczej, manifestując się pod postacią nieco innych objawów.
Wróćmy zatem do samego zaburzenia i jego diagnostyki. Kiedy najczęściej się go diagnozuje i na podstawie jakich objawów?
Autyzm diagnozuje się we wczesnym dzieciństwie, a jego objawy pojawiają się już przed 3. rokiem życia. Najczęściej to rodzice, obserwując rozwój swojej pociechy, zwracają uwagę na pierwsze symptomy, do których zalicza się brak kontaktu wzrokowego, brak interakcji –nieodwzajemnianie uśmiechu i ekspresji opiekunów, opóźnienia rozwoju mowy, preferowanie samotnych zabaw, nieadekwatne reakcje na bodźce, np. dźwięki, faktury, zapachy, światło. Takie zachowania powinny skłonić rodziców do wizyty u specjalisty.
A czy to zaburzenie można wyleczyć?
#Autyzm nie mija z wiekiem ani też nie da się go wyleczyć, jednak można wspierać osoby z ASD, zmniejszając natężenie objawów. Ważne jest wczesne podjęcie terapii, dzięki której możliwe jest wspieranie tych umiejętności dziecka, których rozwój nie przebiega prawidłowo. Podjęcie leczenia ułatwia samodzielne funkcjonowanie w codziennym, dorosłym życiu.
W takim razie, jakie terapie stosuje się najczęściej?
Najczęściej stosowana jest terapia behawioralna, która zakłada, że człowiek uczy się przez konsekwencje swoich działań lub naśladowanie innych. Jej celem jest wzmacnianie, czyli nagradzanie zachowań pożądanych oraz wygaszanie niepożądanych. Drugim nurtem jest podejście rozwojowe oparte na założeniu, że człowiek uczy się poprzez kontakty i interakcje z innymi ludźmi. Celem takiej terapii jest wyposażenie dziecka w umiejętności społeczne i komunikacyjne, dzięki którym może ono uczyć się innych umiejętności.
Istnieje również wiele terapii wspierających, które wykorzystuje się w zależności od rodzaju i nasilenia objawów. Wśród nich wymienia się np. hipoterapię, arteterapię, treningi umiejętności społecznych, treningi logopedyczne czy integrację sensoryczną. Ze względu na różnorodność objawów i trudności doświadczanych przez osoby z zaburzeniem ze spektrum autyzmu, terapia jest każdorazowo planowana indywidualnie. Zawsze powinna jednak obejmować współpracę z różnymi specjalistami (m.in. psycholog, pedagog, logopeda), tak aby mogła kompleksowo wspierać rozwój dziecka.