Schudłam i co dalej? Jak poradzić sobie z nadmiarem skóry na brzuchu?
Schudłam i co dalej? Jak poradzić sobie z nadmiarem skóry na brzuchu? Chcesz schudnąć. Ciężko pracujesz – siłownia, dieta – innymi słowy codzienna dyscyplina. Idzie ci dobrze, kilogramy spadają, ale na twoim brzuchu zamiast zarysu mięśni widzisz mało jędrną, wiszącą skórę. Dlaczego tak się dzieje i co robić, gdy po odchudzaniu brzuch nie wygląda jak marzenie? O sposobach radzenia sobie z tym problemem opowiada dr Joanna Goryń-Wiśniewska, specjalista chirurgii plastycznej i ogólnej, lekarz medycyny estetycznej oraz Dyrektor Medyczny Centrum Zdrowej Skóry.
Odchudzanie jest procesem złożonym, na który składa się stosowanie odpowiedniej diety, ćwiczeń, a także często zabiegów wspomagających odchudzanie oraz aplikowanie ujędrniających kremów czy żeli. Wiele osób zmagających się z „nadprogramowymi” kilogramami chciałoby schudnąć z dnia na dzień, zapominając przy tym, że tak jak nie przytyły w ciągu kilku dni, tak nie powinny także gwałtownie i szybko się odchudzać (maksymalna utrata wagi w ciągu tygodnia nie powinna przekraczać 1 kilograma).
Dlatego zdarza się, że po zrzuceniu kilkunastu czy kilkudziesięciu kilogramów pozostaje problem nadmiaru skóry m.in. w okolicach brzucha. Gdy tyjemy skóra rozciąga się i napina. Z tego powodu, jeśli potem schudniemy (w krótkim czasie) istnieje duże ryzyko, że skóra nie zdąży dostosować się do tej zmiany – w efekcie ubędzie nam kilogramów, ale rozciągnięte fałdy pozostaną np. na brzuchu. To niestety zaburza proporcje sylwetki i sprawia, że czujemy się mniej atrakcyjnie i pewnie, a mankamenty chowamy pod szerokimi swetrami czy luźnymi spódnicami.
Utrata wagi zawsze powinna przebiegać w racjonalny sposób. Przyjmuje się, że maksymalny spadek ciężaru naszego ciała w ciągu 6 miesięcy powinien wynosić maksymalnie 5-10 proc. Pozwoli to w sposób naturalny przystosować się naszemu organizmowi do zmieniających się warunków. Jeżeli spadek wagi będzie zbyt gwałtowny, nasza skóra może za tym po prostu nie nadążyć – co zaobserwujemy w postaci np. zwisającego fałdu. Wielu pacjentów skarży się na ten problem i zastanawia się, co zrobić z pojawiającym się obwisłym brzuchem. Odpowiednia dieta i ćwiczenia fizyczne są wtedy niezbędne, ale niestety nie wystarczą. Pomoc mogą przynieść zabiegi medyczne, dzięki którym pozbędziemy się niechcianej i nadprogramowej tkanki – komentuje Joanna Goryń-Wiśniewska, specjalista chirurgii plastycznej i ogólnej, lekarz medycyny estetycznej oraz Dyrektor Medyczny Centrum Zdrowej Skóry.
Co można zrobić z problemem nadmiaru skóry po odchudzaniu?
Przede wszystkim pamiętajmy, że nad kondycją skóry można pracować. Z pomocą przyjdą odpowiednie ćwiczenia fizyczne, najlepiej pod okiem trenera, który dobierze je do danej partii ciała. Najczęściej obwisłą skórę obserwujemy na brzuchu – tutaj pomóc mogą brzuszki, skręty tułowia czy podnoszenie nóg.
Warto także zadbać o ciało od zewnątrz, stosując np. preparaty ujędrniające, szczególnie te zawierające kolagen, kwas hialuronowy i elastynę oraz fitoestrogeny (naturalne związki roślinne), codzienne masaże np. z użyciem szorstkiej rękawicy czy biorąc ciepło-zimne prysznice, których zadaniem będzie poprawienie napięcia skóry. Jeśli te sposoby zawiodą, bo np. fałd jest naprawdę duży, rozwiązaniem może okazać się zabieg z zakresu chirurgii plastycznej.
Możliwości medycyny poprawiające wygląd i napięcie skóry
Jednym z możliwych rozwiązań jest wykonanie abdominoplastyki, czyli korekcji powłok brzusznych. Zabieg ten wykonuje się w znieczuleniu ogólnym, a jego efektem jest widoczna poprawa wyglądu brzucha.
Cięcia prowadzone są nisko – nad owłosieniem łonowym i wzdłuż pachwin, aby późniejsza blizna była niewidoczna, np. w kostiumie kąpielowym. Po dokonaniu cięć skórę brzucha przesuwa się w dół i cały „nadprogramowy” fragment – usuwa. Ponieważ pępek pozostaje na swoim miejscu najczęściej wyprowadza się go przez nowe nacięcie. Po usunięciu nadmiaru, skórę brzucha zeszywa się pod napięciem – dlatego należy przez pierwsze dni po zabiegu unikać pełnego prostowania ciała.
Pobyt w szpitalu zazwyczaj trwa 2-3 dni. Jeśli jednak brzuch pacjenta wymaga jedynie niewielkiej korekty, możliwe jest także wykonanie ograniczonej abdominoplastyki (mini-abdominoplastyka). W tym wypadku wycina się jedynie niewielki fragment ciała i tkanki tłuszczowej poniżej pępka. Operacja jest wykonywana w znieczuleniu ogólnym, a okres rekonwalescencji jest znacznie krótszy – komentuje Joanna Goryń-Wiśniewska, specjalista chirurgii plastycznej i ogólnej, lekarz medycyny estetycznej oraz Dyrektor Medyczny Centrum Zdrowej Skóry.
Nieestetyczna i obwisła skóra na brzuchu może spędza nam sen z powiek, więc zamiast martwić się, lepiej zacząć działać. Zabiegi z zakresu medycyny estetycznej (np. HIFU, mezoterapia igłowa, endermologia) nie tylko pozwolą rozprawić się z problemem, ale także w połączeniu ze zbilansowaną dietą i aktywnością fizyczną pomogą nam w utrzymaniu zdrowej, szczupłej sylwetki.