SOS dla wysuszonej przez ogrzewanie skóry
Zima to najbardziej wroga dla skóry pora roku. Niskie temperatury, wiatr i zanieczyszczenia powietrza fatalnie odbijają się na jej kondycji. Wydawać by się mogło, że najlepszym sposobem jest uchronienie jej przed czynnikami zewnętrznymi w ciepłym domu. Nic bardziej mylnego! To co przynosi nam ukojenie w mroźne dni, negatywnie wpływa na stan naszej cery. Mowa oczywiście o centralnym ogrzewaniu.
Ogrzewanie poza tym, że podnosi temperaturę w pomieszczeniu, równocześnie obniża wilgotność powietrza. Skóra, aby prawidłowo funkcjonować potrzebuje minimum 40% wilgotności powietrza. Podkręcając ogrzewanie w zimowe dni zaburzamy ten klimat i powodujemy jej nadmierne wysuszanie. W rezultacie osłabia się płaszcz lipidowy skóry, staje się ona cienka i nadwrażliwa. Często również pojawiają się zaczerwienienia, pieczenie, a nawet łuszczenie się naskórka. Czy można temu zapobiec?
Podstawowe zasady pielęgnacji skóry zimą
Przede wszystkim nie wolno zapominać o wietrzeniu pomieszczeń, szczególnie tych w których śpimy. Równie istotne jest nawilżanie wnętrz, np. poprzez zawieszenie ceramicznego pojemnika z wodą na kaloryferze lub za pomocą specjalnych nawilżaczy. Po drugie, kluczową rolę odgrywa odpowiednie nawodnienie organizmu od środka, tak aby skóra mogła czerpać wodę z jego wnętrza. Nawet w zimne dni powinniśmy pić ok 1,5 litra wody!
Niezbędna jest również specjalna pielęgnacja dostosowana do pory roku. Codzienny rytuał warto zacząć od stosowania intensywnie nawilżającego kremu zarówno rano, jak i wieczorem. Dopiero po wchłonięciu się kremu na dzień można nałożyć podkład, najlepiej z filtrem UV. Specjalną opieką należy otoczyć także skórę pod oczami, która jest cienka i w związku z tym bardziej wrażliwa.
Minimum raz w tygodniu warto poświęcić czas na nałożenie na skórę twarzy, szyi, dekoltu oraz rąk maseczki głęboko nawilżającej. Wbrew pozorom suchej skórze przyda się także wykonanie 1-2 razy w tygodniu peelingu enzymatycznego. Dlaczego? Ponieważ zrogowaciały naskórek zatrzymuje wchłanianie aktywnych składników kosmetyków.
Pierwsza pomoc w nagłych wypadkach
Co jednak zrobić, gdy przesuszona od ogrzewania skóra potrzebuje natychmiastowej pomocy? W takim wypadku na ratunek suchej cerze przychodzą specjaliści. Polecają oni szereg metod, które intensywnie nawadniają skórę, przynosząc jej natychmiastowa ulgę oraz efekt długotrwałego nawilżenia. Metoda, która cieszy się duża popularnością wśród pacjentów, a równocześnie jest polecana przez wielu doświadczonych specjalistów to aplikacja w specjalistycznym gabinecie unikalnego wypełniacza, który nawilży i odmłodzi wygląd twarzy.
Opracowany przez TEOXANE Laboratories, TEOSYAL®RHA 1 to wypełniacz w postaci aktywnego żelu na bazie kwasu hialuronowego, który ma podwójne zastosowanie.
Po pierwsze, zaraz po zaaplikowaniu przez lekarza, łagodnie niweluje zmarszczki mimiczne na twarzy, szyi i dekolcie.
Po drugie, działa długofalowo, zapewniając utrzymanie optymalnego poziomu nawilżenia skóry i na długo wzmacnia jej elastyczność. Jednocześnie dzięki zastosowaniu opatentowanej technologii, która uwzględnia wymagania ruchomych partii twarzy, zapewnia on naturalny efekt po zabiegu, pozwalając zachować ekspresję twarzy i jej pierwotne piękno.