Smog niszczy twoją skórę. Jak ją pielęgnować zimą?
Nadmierna suchość, podrażnienia oraz przedwczesne starzenie się skóry – smog destrukcyjnie wpływa na cały nasz organizm. Niszczy również skórę. Unoszące się w powietrzu zanieczyszczenia, spaliny samochodowe i dym papierosowy podrażniają ją i mogą przyczyniać się do powstawania alergii. Zastanawiasz się, jak chronić skórę zimą? Mamy kilka sposobów!
Zimowe miesiące nie sprzyjają urodzie. To czas, gdy coraz więcej osób boryka się z problemami skórnymi. Na mrozie policzki i nos pieką, dłonie pierzchną, a skóra staje się przesuszona i mało elastyczna. Nasze ciało woła o pomoc i wymaga natychmiastowej regeneracji.
– Duże różnice temperatur sprawiają, że skóra traci sporo wody, a co za tym idzie staje się podrażniona, szorstka w dotyku i mało elastyczna. Wyjście z pomieszczenia, w którym jest +20°C , na mróz sprzyja rozszerzaniu się naczynek i powstawaniu nieestetycznych pajączków. Zimą łatwiej o przesuszenia, ponieważ gruczoły łojowe produkują mniej sebum – wyjaśnia dr n. med. Monika Kuźmińska z Yonelle Beauty Institute.
Pielęgnacja skóry zimą – jak zabezpieczyć cerę przed mrozem i smogiem?
W chłodne dni skóra potrzebuje przede wszystkim odżywienia. Przy wyborze odpowiednich kosmetyków, zwróć szczególną uwagę na skład. Wybieraj te z gliceryną, mocznikiem czy naturalnymi olejkami, które zawierają cenne witaminy. Ważne, by zabezpieczyć skórę przed zanieczyszczonym powietrzem, które przyczynia się do powstawania zmarszczek i alergii skórnych. Można temu zapobiegać, sięgając po preparaty z kompleksem anti-pollution, które stanowią przeciwsmogową tarczę ochronną.
– By utrzymać skórę w dobrej kondycji warto postawić na kompleksową pielęgnację. Podstawę powinien stanowić odpowiedni krem, który nawilży skórę, zabezpieczy ją przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi i szkodliwym działaniem zanieczyszczonego powietrza. Warto pamiętać o odżywczych maseczkach, które zregenerują naskórek. Zima to również odpowiedni czas, by pomyśleć o zabiegach, które pomogą zachować skórę w dobrej formie – mówi dr n. med. Monika Kuźmińska.
Zabiegi w gabinecie, które warto wykonać zimą
W zimowe miesiące warto zdecydować się na zabiegi w gabinetach kosmetycznych. Mniejsze promieniowanie słoneczne powoduje, że skóra jest mniej narażona na ryzyko przebarwień, a niskie temperatury sprawiają, że ewentualne podrażnienia pozabiegowe szybciej się goją. Zacznij od Oxybrazji. To odmiana mikrodermabrazji mechanicznej, która jest wykonywana przy użyciu sprężonego tlenu i soli fizjologicznej.
– W odróżnieniu od innych mikrodermabrazji ten zabieg wykonywany jest na zimno i mokro, co sprawia, że nie ma efektu podrażnienia skóry. Jest polecany nawet osobom z cerą naczyniową. Oxybrazja rozjaśnia, odświeża i wygładza skórę. Rozszerzone pory zostają zmniejszone. Sam zabieg jest dość krótki. Trwa około 20 minut i nie wymaga szczególnej rekonwalescencji – wyjaśnia ekspert.
Co jeszcze polecamy? Zima to idealny moment na mezoterapię. To zabieg, który polega na płytkich nakłuciach skóry w celu wprowadzenia do niej odpowiednich substancji (najczęściej kwasu hialuronowego). – Zabieg mezoterapii ujędrnia i nawilża skórę twarzy, szyi i dekoltu. Zmarszczki zostają zmniejszone, a owal twarzy ulega znacznej poprawie – mówi dr Kuźmińska. Czy są jakieś przeciwskazania do zabiegu?
– Skóra, na której wykonywany jest zabieg, nie może mieć m.in. oznak stanu zapalnego, zmian o charakterze ropnym czy opryszczki. Po mezoterapii mogą wystąpić podrażnienia, zaczerwienienia i niewielkie ślady po nakłuciach. Objawy mogą utrzymywać się od kilku godzin do kilku dni – dodaje ekspert.