Dieta, laser, ciepło i… biały ślimak. Poznaj sposoby na pajączki – zamykanie naczynek
Wysiłek fizyczny, zbyt ostre jedzenie czy nagła zmiana temperatury, wystarczą żeby na Twoje twarzy pojawiły się czerwone, cienkie żyłki? Oznacza to, że masz problem z tzw. cerą naczynkową. Aż 6 na 10 kobiet uskarża się dziś na tak zwane pajączki. Zobacz, jak skutecznie pozbyć się ich raz na zawsze.
Skąd te pajączki?
Przyczyn pojawienia się popękanych naczynek na twarzy może być wiele – cienka i wrażliwa skóra, predyspozycje genetyczne, uszkodzenia mechaniczne, nadmierne opalanie czy stany zapalne skóry. Najczęściej możemy je zaobserwować w okolicy nosa, podbródka i policzków.
Walkę z rozszerzonymi naczynkami można rozpocząć już od domowej pielęgnacji. Koniecznie należy się zaopatrzyć w odpowiednie kosmetyki np. bezzapachowe kremy działające przeciwzapalnie i przeciwrumieniowo. Mają one w swoim składzie witaminy C, PP i K. Warto sięgnąć także po kosmetyki zawierające algi morskie, miłorząb japoński, wyciąg z kasztanowca, arniki górskiej czy związki krzemu, wszystkie one wzmacniają ściany naczyń krwionośnych i minimalizują zaczerwienienia.
– Codzienna pielęgnacja skóry jest w stanie nieznacznie złagodzić zaczerwienienia naczynek, redukując niekorzystne zmiany i poprawiając estetykę skóry, nie rozwiązuje ona jednak problemu. Jedynym sposobem, aby pozbyć się nieestetycznych pajączków jest poddanie się zabiegowi – mówi dr Anna Deda z Body Care Clinic w Katowicach. Od czego zacząć?
Ciepłem w naczynka
W gabinetach znajdziemy dziś coraz więcej nowoczesnych rozwiązań i zabiegów pomocnych w walce z pajączkami. Ich cena porównywalna jest z dobrymi kosmetykami, efekty jednak są trwałe. Jednym ze skuteczniejszych obecnie zabiegów jest VeinWave.
Wykorzystuje on proces termo-koagulacji, polegający ukierunkowaniu na naczynko określonej dawki energii o wysokiej częstotliwości, a tym samym podgrzaniu naczynia krwionośnego. Przekazywany prąd powoduje zamknięcie naczynek i ich natychmiastowe zniknięcie.
– Efekt zabiegu VeinWave jest natychmiastowy i trwały, polega bowiem na całkowitym usunięciu zmiany, a nie tylko jej minimalizacji czy spłyceniu. Zabieg można wykonywać u osób z każdym rodzajem skóry. Zaleca się go szczególnie w przypadkach gdy naczynka są widoczne, spękane lub rozszerzone – wyjaśnia dr Anna Deda.
Laser też jest pomocny
Kolejnym skutecznym rozwiązaniem jest laseroterapia. Wykorzystuje się do niej laser Nd:Yag, który emituje fale świetlne kierowane bezpośrednio na naczynko. Pod wpływem ciepła naczynko ścina się i odparowuje – następuje jego zbielenie. Proces ten nazywa się koagulacją i jest niezwykle skuteczny. trwale likwidując zmianę. Pełen efekt zabiegu widoczny jest już po 2-6 tygodniach.
Wskazaniem do zabiegu są zarówno wszelkie zmiany naczyniowe, ale także naczyniaki, zmiany wrodzone np. Port Wine Stain i drobne żylaki. Po zabiegu należy jednak zwrócić szczególną uwagę na pielęgnację swojej cery. Zaleca się stosowanie delikatnych kosmetyków, unikanie, gorących kąpieli oraz sauny. Najlepsze efekty osiąga się wykonując zabieg przynajmniej dwa razy, najlepiej w odstępach co 4-6 tygodni.
Zabieg z białym ślimakiem?
Ale nie tylko ciepło radzi sobie doskonale z naczynkami. Doskonałym rozwiązaniem jest także odnawiający zabieg dla skóry naczynkowej Selvert Thermal, wykorzystujące ekstrakt z białego ślimaka.
– Dzięki substancjom zawartych w preparatach wykorzystywanych do zabiegu poprawia się przepuszczalność naczyń krwionośnych, dzięki czemu stają się one bardziej odporne na działanie czynników zewnętrznych. Skóra ulega oczyszczeniu, a naczynka zwężeniu. Aktywizowane zostaje także mikrokrążenie, stymulujące skórę do naturalnej regeneracji i zwiększające przepuszczalność naczynek. Skóra jest lepiej nawilżona, a ściany naczynek ulegają wzmocnieniu – mówi ekspertka Body Care Clinic.
Pamiętaj o diecie!
Mając problem ze skórą naczyniową, należy zwrócić także uwagę na dietę! To co jemy ma wpływ na naszą cerę, szczególnie w przypadku cery naczynkowej. Alkohol, zła dieta, palenie papierosów, stres zwiększają prawdopodobieństwo powstania niechcianych pajączków.
– Zaczerwienienia pojawiają się najczęściej po spożyciu ostrych potraw. Z menu musimy wyrzucić papryczki chilli, ostre musztardy, pieprz czarny i Cayenne, pikantne sosy, chrzan, wasabi, zwłaszcza jeśli dodatkowo łączymy je z gorącymi potrawami. Z jadłospisu należy wykluczyć także słodycze oraz tłuste i ciężkostrawne potrawy – podpowiada dr Anna Deda.
Częściej powinniśmy sięgać po owoce i warzywa bogate w witaminę C znajdującą się w różnego rodzaju cytrusach oraz witaminę K, której najwięcej znajdziemy w szpinaku i brokułach. Te zdrowe produkty w naturalny sposób pomogą uszczelnić naczynia krwionośne i pomogą zapobiegać ich dalszym uszkodzeniom Warto pamiętać również o napojach, soki ze świeżo wyciśniętych cytrusów oraz ziołowe herbatki mogą okazać się zbawienne dla naszej cery. –Jako dodatek do swojej diety można stosować również odpowiednią suplementację witaminą C, B2 oraz PP – dodaje.