Jasne i ciemne strony zabiegów upiększających
Osocze bogatopłytkowe, leczenie laserowe, wypełniacze, makijaż permanentny, nici PDO. Ekspert przedstawia jasne i ciemne strony pięciu najpopularniejszych zabiegów tej jesieni.
Osocze bogatopłytkowe
To metoda, którą pokochały modelki Gisele Bündchen i Bar Refaeli. Wykorzystuje naturalną siłę organizmu do regeneracji – zabiegowiec uzyskuje „eliksir młodości” z krwi własnej pacjenta, co przekłada się na wysokie bezpieczeństwo. Substancja ma bardzo wszechstronne zastosowanie: od poprawy wyglądu policzków, fałd nosowo wargowych i okolic oczu, po trudniejsze do „naprawy” miejsca, jak szyja, dekolt, a nawet dłonie. Całość przypomina mezoterapię. Osocze wstrzykuje się za pomocą cienkiej igły, dlatego kluczowa jest sterylność i higiena.
– Ważne jest pierwsze wrażenie. Wygląd gabinetu jest najlepszą wizytówką kosmetologa. Jeżeli budzi jakiekolwiek wątpliwości, lepiej zrezygnować – mówi Małgorzata Ruprich, prodziekan kierunku Kosmetologia na Wydziale Medycznym w Górnośląskiej Wyższej Szkole Handlowej, która 22 listopada w Nowym Rynku w Jeleniej Górze poprowadzi wykład o zabiegach upiększających.
Laser
Stwarza ogromne możliwości: poprawia elastyczność skóry, zwalcza przebarwienia, zamyka naczynka, pozwala zlikwidować nieumiejętny makijaż permanentny, a nawet redukuje owłosienie. Z tej ostatniej możliwości skorzystała między innymi Eva Longoria i Victoria Beckham.
Zdaniem eksperta laseroterapia cały czas się rozwija – przestaje być droga i niedostępna, dlatego można ją znaleźć w większości gabinetów. Tymczasem zabieg powinna wykonać osoba z odpowiednim przygotowaniem merytorycznym i doświadczeniem.
– Niewiedza może doprowadzić do poparzeń, a w konsekwencji do powstania blizn. Dlatego pytajmy o nazwę urządzenia, sprawdzajmy jego jakość w internecie. Zainteresujmy się również doświadczeniem kosmetologa w obsługiwaniu danego sprzętu. Laser laserowi nierówny, każdy ma inne parametry, dlatego ważne, by zabiegowiec był wyszkolony w obsłudze dokładnie tego sprzętu, którym się posługuje – mówi ekspert Nowego Rynku.
Wypełniacze
Metody z użyciem wypełniaczy to jedne z najpopularniejszych zabiegów kosmetycznych. Redukują zmarszczki i blizny, poprawiają niedoskonałości, konturują kształt twarzy. Kluczowa jest jednak jakość.
– Należy wybierać znane i cenione produkty. Na szczególną uwagę zasługują zabiegi z zastosowaniem kwasu hialuronowego. Substancja naturalnie występuje w ludzkim organizmie, przez co metoda jest całkowicie bezpieczna – mówi Małgorzata Ruprich.
Ekspert zauważa, że zastosowanie wypełniaczy wymaga nie tylko umiejętności, ale również zmysłu estetycznego, który pozwala osiągnąć naturalny rezultat. Tutaj sprawdza się zasada „less is more”. Przesada może zaszkodzić zdrowiu i urodzie. Dlatego należy pytać i mówić czego oczekujemy – dzięki temu otrzymamy gwarancję pożądanego efektu.
Nici PDO
Ich podstawowym zadaniem jest uniesienie opadających tkanek twarzy i szyi. Za pomocą cienkiej igły kosmetolog wprowadza w skórę pacjenta specjalnie ukształtowane nici, które pozwalają uzyskać oczekiwany efekt estetyczny. To bezpieczna technika, która nie niesie ryzyka zatkania naczyń. Trzeba jednak mieć odpowiednią wiedzę na temat zabiegu – gdzie implantować nici, jak uzyskać symetryczny efekt, kto powinien zrezygnować z metody ze względów zdrowotnych.
– Dobry specjalista rozmawia z pacjentem, poznaje jego potrzeby, wyjaśnia przebieg zabiegu, tłumaczy niejasne pojęcia. Jeśli czujemy się niedoinformowani – pytajmy. Jeżeli nie otrzymamy satysfakcjonującej odpowiedzi, bezpieczniej jest zrezygnować i wybrać inny gabinet – mówi ekspert Nowego Rynku.
Makijaż permanentny
To jeden z najchętniej wybieranych zabiegów kosmetycznych. Przypomina robienie tatuażu – w wybrane miejsca wprowadza się pigment dobrany do urody pacjentki. Dobrze wykonany pogrubia brwi, zagęszcza rzęsy, nadaje odpowiedniego kształtu ustom, powiększa oczy. Co ważne pozwala zatuszować blizny, plamy i zmiany skórne.
– To prosta metoda, mimo to warto wybrać doświadczoną kosmetyczkę, która profesjonalnie wykona zabieg. W nieprzygotowanych gabinetach można zarazić się bakteriami lub wirusami od niewysterylizowanych narzędzi. Tutaj, tak jak w przypadku osocza bogatopłytkowego, liczy się pierwsze wrażenie. Ważny jest również zmysł estetyczny wykonującego – nawet drobne przesunięcia linii, czy ich zbyt intensywny kolor, mogą sprawić, że twarz będzie wyglądała nienaturalnie, a rysy będą zbyt mocne – mówi Małgorzata Ruprich.
Wykład Jasne i ciemne strony zabiegów upiększających odbędzie się 22 listopada o godz. 18.00 w galerii handlowej Nowy Rynek w Jeleniej Górze. Zgłoszenia można przesyłać na adres: nowyrynek@strefakobiet.com.pl. Udział jest bezpłatny.
Małgorzata Ruprich – prodziekan kierunku Kosmetologia na Wydziale Medycznym w Górnośląskiej Wyższej Szkole Handlowej. Autorka publikacji naukowych, wykładowca akademicki. Spotyka się z klientami rynku kosmetycznego. Edukuje ich w zakresie korzystania z zabiegów upiększających. Najbliższa okazja 22 listopada w jeleniogórskiej galerii handlowej Nowy Rynek.
Nowy Rynek to 2-poziomowa galeria handlowa z najszerszą ofertą mody w Jeleniej Górze i okolicy. Na klientów czekają tu dotąd nieobecne w mieście marki mody damskiej i męskiej, jak: H&M, New Yorker, Stradivarius, Bershka, GATE, a także supermarket Intermarché, punkty gastronomiczne i kawiarnie oraz strefa zabaw dla dzieci Fun Park. Klienci mają do dyspozycji darmowy parking i bezpłatny dostęp do internetu.