Jak poradzić sobie z aftą?
Afta to drobne, ale bardzo kłopotliwe schorzenie, jakie może pojawić się w obrębie jamy ustnej człowieka. Jest to swego rodzaju mikrouszkodzenie błony śluzowej, wzbogacone o owrzodzenie i przybierające białawy kolor. Niekiedy można pomylić ją z pleśniawką, która również pojawia się w obszarze jamy ustnej i może wywoływać podobne, nieprzyjemne objawy.
Aby więc skutecznie rozprawić się z tym problemem, warto więc na początek upewnić się, że ma się do czynienia właśnie z aftą.
Afta – jak ją rozpoznać?
Owrzodzenie, o którym mowa, lubi pojawiać się na podniebieniu miękkim lub języku, bywa jednak, że upodoba sobie wewnętrzną stronę policzków i okolice dziąseł. Wykwity te mogą mieć różną wielkość, osiągając od 1 mm do jakichś 2 cm średnicy – rzadko owe zmiany są większe.
Afty mogą występować samodzielnie lub w większych grupach, zawsze towarzyszy im bolesność. Aby zidentyfikować dany problem jako aftę, warto przeanalizować, poprzedzające jego obecność zdarzenia. Afta może być bowiem skutkiem mechanicznych uszkodzeń zaistniałych w obrębie jamy ustnej: spowodowanych przeprowadzanymi tam zabiegami dentystycznymi czy też uciskiem wywoływanym przez źle dopasowaną protezę.
Niekiedy rozwojowi aft sprzyjają choroby zębów, takie jak próchnica, kamień nazębny czy też kwestia wyżynania się kolejnych zębów. Warto dodać, że z aftami mogą zmagać się zwłaszcza ci, którzy nie dbają należycie o higienę jamy ustnej i pozwalają na przebywanie tam wyjątkowo długo skupisk bakterii.
Zdarza się też, że wykwit tego rodzaju to reakcja alergiczna (na przykład na stosowane antybiotyki) efekt oddziaływania silnego stresu, zaburzeń hormonalnych lub immunologicznych, czy też niedoborów żywieniowych.
Co trzeba, a co warto zrobić?
Te bolesne owrzodzenia potrafią dokuczać przez nawet miesiąc, skutecznie odbierając komfort zwłaszcza podczas jedzenia, mówienia, a nawet zwykłego przełykania śliny. Choć zwykle znikają samoistnie maksymalnie po okresie mniej więcej czterech tygodni, nie ma żadnego powodu, by męczyć się z nimi dłużej, niż okaże się to absolutnie konieczne.
Przemysł farmaceutyczny dysponuje obecnie specjalnymi preparatami, które, rozpylone na powierzchni zajmowanej przez aftę, łagodzą dolegliwości bólowe i skutecznie walczą z bakteriami atakującymi śluzówkę. Inne rozwiązania to maści o właściwościach odkażających, tego samego rodzaju płukanki ziołowe lub o charakterze antybiotyków. W czasie zmagania się z aftą dobrze jest zmienić nieco dietę, rezygnując ze zbyt ciepłych pokarmów i substancji drażniących, zwłaszcza alkoholu.
Pomocne może okazać się wzbogacenie jadłospisu o produkty dostarczające organizmowi witamin z grupy B oraz A, C i E. Choć z aftami można wygrać samodzielnie, imając się rozmaitych sposobów, warto pokazać je też lekarzowi, by zlecił przeprowadzenie diagnostycznych badań: obecność aft może bowiem być znakiem rozwijania się bardziej skomplikowanych chorób, takich jak celiakia, grzybiczej infekcji dalszych odcinków przewodu pokarmowego, refluksu żołądkowego, chorób migdałków czy jakiegoś zakażenia wirusowego.