Sensualność czy seksualność – co w perfumach jest najważniejsze?
Jestem kobietą. Mam swoje ulubione zapachy. Jedne od święta, inne na co dzień. Otaczając się ich przyjemną wonią czuję się naprawdę wyjątkowo. Mam pewność, że te, które wybieram idealnie współgrają z moją osobowością, charakterem i temperamentem.
A czy zastanawiałyście się kiedyś, choć przez chwilę, dlaczego w drogerii idziecie utartą ścieżką w kierunku regału z damskimi perfumami? Dlaczego, jako kobiety wybieramy zapachy opatrzone etykietą „damskie”? I kto decyduje o tym, jaka woń podobać się będzie mnie, a jaka mojemu mężczyźnie?
Fascynacja zapisana w historii
Pierwsze pachnidła tworzono już w starożytności, spalając żywicę, korę drzewa czy aromatyczne zioła, głównie w celach obrzędowych. Ceremoniom zaślubin, pogrzebu czy rytualnego przejścia w dorosłość musiały towarzyszyć silne wonie i aromatyczne dymy, które zjednywały przychylność bogów, a jednocześnie wpływały na stan emocjonalny uczestników uroczystości.
Starożytne Grecja i Rzym niemal „cuchnęły” różnymi pachnidłami, bowiem spryskiwano nimi wszystko – ciało, ubrania, meble, łóżka, zwierzęta i przedmioty codziennego użytku. W Persji aromatyczne kąpiele uznawane były za obowiązek każdego wierzącego, bowiem należały do rytuałów religijnych. Stolicą pachnących buteleczek w Europie był Paryż. Tam narodziły się pierwsze perfumy na bazie tańszych odpowiedników naturalnych składników – substratów chemicznych.
Dodawano środki wzmacniające zapach olejków, utrwalające i homogenizujące płyn. Tym sposobem perfumy trafiły do mas. Mógł je mieć każdy. Popyt na eleganckie flakony z zapachem rósł, a więc i perfumy zaczęto produkować na szeroką skalę. Tradycyjne olejki eteryczne z kwiatów i liści przegrały ze sztucznymi związkami chemicznymi, trwalszymi i intensywniejszymi. Naturalne substancje wzmacniające zostały zastąpione przez sztuczne aminy.
Do receptur doszły nowe składniki, takie jak substancje utrzymujące jednolitą strukturę płynu. Drogerie sieciowe zwykle oferują damskie i męskie perfumy oparte na syntetycznych składnikach, nie ma w tym oczywiście nic złego, ale jeśli raz na jakiś czas chcemy podarować sobie coś wyjątkowego to perfumeria online Tagomago.pl proponuje bogaty wybór perfum niszowych.
Największe marki stworzyły oryginalne kompozycje zapachowe, których receptury trzymane są w tajemnicy do dziś, i tam je znajdziecie (więcej w tym temacie, tutaj: http://dailystyle.pl/kompozycje-zapachowe-perfum/)
Perfumy i pieniądze, czyli kilka słów o tym, jak kupujemy kobiecość i męskość we flakonach
Popyt na zapachy stał się tak duży, że coraz to nowi producenci tworzyli unikalne kompozycje zapachowe. Rosnąca konkurencja zmuszała do walki o klienta. Agencje marketingowe przeprowadzały wnikliwe badania stylu życia, upodobań, preferencji, przyzwyczajeń, zachować i aspiracji ludzi, by z perfum stworzyć produkt niezastąpiony.
Efektem tych działań jest przypisanie perfum do płci. Nuty kwiatów i owoców, słodkie i lekkie uważa się za bardziej kobiece. Z kolei aromaty ziół i korzeni, mocne i ciężkie polecane są mężczyznom. Podział na perfumy męskie i damskie jest wytworem sztucznym. Kultura ostatnich stuleci niesie ze sobą tendencje do szufladkowania i jednoznacznych podziałów. Ale widać światło w tunelu…
Wyjście naprzeciw indywidualności, a może powrót do korzeni, czyli perfumy uniwersalne
Jeśli macie już dość kolorowych flakonów, z których jasno można odczytać przypisaną im płeć, z pewnością przypadną wam do gustu perfumy unisex. Te przeznaczone są dla kobiet i mężczyzn. Specjalnie opracowane kompozycje zapachowe charakteryzują się trwałością i intensywnością.
Najczęściej są mieszanką znanych cytrusów, kwiatów, przypraw, drewna i ziół. Perfumy uniwersalne dają możliwość, obu płciom na równi, dobrania zapachu do indywidualnych upodobań, charakteru i osobowości. Z zapachem trzeba się dobrze czuć, więc wybór ulubionych perfum niech będzie zupełnie naturalny, intuicyjny.